Kraksa Massy podczas pierwszego teningu

Na pół godziny przed końcem pierwszej sesji treningowej groźnie wyglądającemu wypadkowi uległ kierowca Ferrari Felipe Massa. Jego bolid uległ całkowitemu zniszczeniu, ale kierowcy nic się nie stało.

Do wypadku doszło w zakręcie numer 7. Massa na dohamowaniu po prostej, gdzie bolidy jadą z pełną prędkością, Brazylijczyk stracił kontrolę nad swoim bolidem i z impetem uderzył w okalającą tor bandę.

Wszystko wskazuje na to, że przyczyną wypadku był... Fernando Alonso. Kilka minut wcześniej w tym samym sektorze toru awarii uległ bolid prowadzony przez dwukrotnego mistrza świata. Wszystko wskazuje na to, że z bolidu Ranault na tor wyciekł olej, który spowodował uślizg tylnej osi w bolidzie Massy.

Sesja na kilkanaście minut została przerwana. W tym czasie porządkowi zajęli się usuwanie z pobocza toru bolidów Alonso i Massy oraz oczyszczenia toru jazdy z zalegającego oleju.

W momencie wypadku najlepszym czasem legitymował się właśnie Felipe Massa. Robert Kubica do momentu przerwania sesji przejechał osiem okrążeń a jego najlepszy czas został sklasyfikowany na piątym miejscu.

_ RAF _