Kościuszko trzyma kciuki za Kubicę
W piątek Robert Kubica wystartuje w rajdzie Trofeo Aci Como, w którym po raz pierwszy zasiądzie za kierownicą nowego samochodu - Citroenem C4 WRC. Biorący udział w mistrzostwach świata w kategorii samochodów produkcyjnych (PWRC) Michał Kościuszko ma nadzieję, że w przyszłym sezonie były kierowca Formuły 1 weźmie udział w mistrzowskiej rywalizacji.
Głęboko wierzy w to Michał Kościuszko - dobry kolega Roberta Kubicy i trzeci zawodnik sezonu 2011 w kategorii samochodów produkcyjnych (PWRC). Polski kierowca ma nadzieję, że także Kubica będzie w przyszłym roku startował w rajdowych mistrzostwach świata.
- Świetnie jest mieć Roberta znów w sporcie motorowym, i to w rajdach a nie w Formule 1. Mam nadzieję, że w przyszłym roku zobaczymy go w zawodach klasy mistrzowskiej. Trzymam za to kciuki bo to niesamowicie utalentowany kierowca. Wszyscy o tym wiedzą - mówi Kościuszko w rozmowie z oficjalnym serwisem "wrc.com".
- Obecność Roberta w rajdach spowoduje wzrost popularności tego sportu. To mój dobry kolega i dobrze byłoby go mieć z powrotem w grze - zakończył polski kierowca.
Po starcie w rajdzie Trofeo Aci Com w ten weekend, za tydzień Robert Kubica weźmie udział w zawodach Rallye du Var w Alpach Francuskich. W nim startował już dwukrotnie - w 2009 roku zajął 29. miejsce jadąc Clio R3, rok później był czwarty za kierownicą Clio S1600.
WP.PL