Kościuszko testował auto przed Argentyną

Polska załoga Michał Kościuszko z pilotem Maciejem Szczepaniakiem przygotowująca się do startu w piątej rundzie mistrzostw świata - Rajdzie Argentyny, zakończyła testy Mitsubishi Lancera Evo X na szutrowym odcinku w rejonie Parmy.

Testy we Włoszech przygotowała firma RalliArt, która na ten sezon zbudowała i serwisuje samochód wicemistrza świata w rywalizacji PWRC (samochody produkcyjne) z ubiegłego roku.

Kościuszko, aktualnie lider PWRC, testował nowe zawieszenie, które zostało skonstruowane specjalnie pod jego styl prowadzenia auta. Jeżdżono przez trzy dni, wykonano kilkanaście pętli, każda o długości około 50 km. Ta strategia miała określić parametry wytrzymałości nowego zawieszenia na argentyńskich OS-ach, które w większości mają ponad 40 km długości.

- Jestem bardzo zadowolony z ich przebiegu. Włożyliśmy dużo pracy w opracowanie nowego zawieszenia, ale efekty są od razu widoczne. Wiadomo nie od dziś, że liczący ponad 500 km oesowych Rajd Argentyny jest przede wszystkim sprawdzianem wytrzymałości sprzętu. Od zespołu wymaga doskonałego przygotowania samochodu, od załogi rozważnej jazdy - powiedział po testach Michał Kościuszko.

Załoga Lotos Dynamic Rally Team do Argentyny wylatuje w czwartek, w niedzielę już na miejscu przeprowadzą kolejne testy, od poniedziałku 23 kwietnia zaplanowane jest dla wszystkich załóg zapoznanie z trasą. Start do pierwszego odcinka specjalnego w czwartek 26 kwietnia o godzinie 20.00 czasu lokalnego.

Polacy będą mieli dziesięciu rywali w trzeciej rundzie PWRC. Do serii włącza się Argentyńczyk Marcos Ligato (Mitsubishi Lancer Evo X), trzeci w PWRC w 2005 roku. W sumie na starcie stanie ponad 60 załóg, w tym 14 w samochodach WRC z ośmiokrotnym mistrzem świata Francuzem Sebastienem Loebem (Citroen DS 3 WRC) na czele.