Koniec "kratek" uchroni rynek przed zapaścią?

Koniec kratki, który zakłada projekt Ministerstwa Finansów, boleśnie dotknie branżę motoryzacyjną. Jednak jak czytamy w "Rzeczpospolitej", auta z kratką mogą w tym roku uratować rynek.

Zgodnie z projektem zmian w ustawie o podatku od towarów i usług, Ministerstwo Finansów planuje od nowego roku wprowadzenie ograniczeń wysokości zwrotu podatku vat przy zakupie modeli z kratką i paliwa do ich napędu.

Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", branża motoryzacyjna boleśnie je odczuje, bo auta z kratką stanowiły w pierwszym półroczu 2010 roku przeszło jedną czwartą całego rynku. Jednak dziennik szacuje, że w drugiej połowie roku zakupy „kratek” będą rosły - spora część przedsiębiorców, zwłaszcza drobnych, będzie chciała skorzystać z ulgi przed jej likwidacją.

Rosnące zainteresowanie kratką chcą wykorzystać importerzy. Praktycznie każda marka oferowana jest z homologacją ciężarową, łącznie z autami drogimi. W przypadku aut BMW w segmencie SUV kratka to większość sprzedaży, podobnie jest w Audi. Liderem sprzedaży "kratek" pozostaje Skoda.

Według cytowanego przez "Rz" Instytutu Samar auta z kratką mogą w tym roku odegrać podobną rolę, jak w ubiegłym roku zakupy obcokrajowców, które uchroniły rynek przed zapaścią. Gdy kratka zniknie, popyt spadnie. Branża szacuje, że przyszłoroczny rynek może się skurczyć w porównaniu z obecnym rokiem nawet o kilkanaście procent.

www.wnp.pl