Koniec F1 na Indianapolis?!
Jak poinformował Forbes, wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy bolidów F1 podczas wyścigu na torze Indianapolis w USA.
Powodem tej decyzji jest fiasko rozmów pomiędzy Bernie Ecclestonem i Tonym George sprawującym funkcję CEO toru Indianapolis Motor Speedway. Podczas ostatniego wyścigu F1, który odbył się w zeszłym miesiącu, Tony George powiedział, że przyszłoroczne wyścigi mogą się nie odbyć i ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie przed 13 lipca. Wyścigi na torze Indy są obecne w kalendarzu F1 od 2000 roku i przyciągają rocznie ponad 125 tysięcy gości, którzy mają tam jedyną okazję zobaczenia bolidów podczas wyścigu na terenie USA.
Szczegóły rozmów nie są znane, ale boss F1 Bernie Ecclestone nie widzi szans na dojście do porozumienia, dodając jednocześnie, że nie ma planów zastąpienia Indy innym amerykańskim torem, na którym odbywać się będą wyścigi w przyszłym sezonie. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że do władz Nowego Jorku i Las Vegas wpłynęła oferta rozegrania ulicznych wyścigów na podobieństwo europejskiego GP Monaco.
Źródło: Forbes, Informacja Mototarget