Koniec dla Kubicy - wypadek
Robert Kubica i Michał Kuśnierz zakończyli występ w Rally Taormina-Messina na pierwszym sobotnim odcinku specjalnym, Novara di Sicilia. Według informacji na forum siciliarally.com, Robert popełnił błąd i Clio wypadło z trasy.
Polski kierowca popełnił błąd, który kosztował go i Michała Kuśnierza udział w dalszej części rajdu. Kubica za szybko wszedł w jeden z zakrętów i jego Renault Clio R3 i uderzyło w bandę przy drodze. Kubicy i jego pilotowi nic się na szczęście nie stało, ale dalsza jazda była niemożliwa.
Szkoda bo na pierwszych dwóch odcinkach specjalnych polski kierowca prezentował się wyśmienicie i prowadził w swojej klasie. Kubica mówił, że dopiero w sobotę będzie miał prawdziwą okazję przekonania się jakie są możliwości samochodu.
- Wczoraj nie atakowałem zbytnio, bo przede wszystkim starałem się nauczyć jak się prowadzi Clio R3. Dzisiaj postaram się przyspieszyć na dłuższych oesach. Wciąż uczę się słuchać pilota, bo jego notatki to dla mnie wielka zagadka - powiedział Kubica w sobotę rano, przed wznowieniem rywalizacji. Niestety trzeci OS okazał się dla Kubicy pechowy.
Powody do radości ma za to lider Felice Re, który znowu był najszybszy i powiększył przewagę nad Lucą Pedersolim do 10,5 sekundy. Michał Kościuszko, piąty w wynikach oesu, awansował na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Załoga Fabii traci 13,7 sekundy do Claudio De Cecco, najszybszego w S2000 i lidera pierwszego finału Coppa Italia.
Podczas przedpołudniowej rywalizacji z rajdu wycofał się także wicemistrz świata juniorów Michał Kościuszko (Skoda Fabia S2000). Dotarł wprawdzie do mety trzeciego odcinka specjalnego, ale przed startem do czwartego zrezygnował z dalszej jazdy. Powodem tej decyzji jest zatrucie pokarmowe i osłabienie organizmu.