Kierowcy niczego się nie nauczyli - jeszcze więcej pijanych i zabitych
W długi weekend na polskich drogach w 503 wypadkach zginęły 53 osoby, a 648 zostało rannych. Od środy policjanci zatrzymali aż 2101 pijanych kierowców - poinformowała Komenda Główna Policji. W porównaniu do podobnego weekendu z zeszłego roku liczba ofiar będzie większa - przyznaje policja.
Dla porównania między 21-25 maja w 2008 r. - w 557 wypadkach zginęły 53 osoby, a 747 zostało rannych. Wówczas policja zatrzymała 2105 pijanych kierowców.
Jak poinformował nadkom. Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego KGP, pełne dane dotyczące wypadków mijającego długiego weekendu policja będzie mogła przekazać w poniedziałek rano.
- Mimo to już wiadomo, że ten weekend przyniósł więcej ofiar zdarzeń drogowych niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Liczba wypadków drogowych również będzie większa" - powiedział Hajdas wieczorem.
- Niepokojącym jest fakt, że zwiększyła się znacząco liczba osób prowadzących po alkoholu. W ubiegłym roku przez 5 dni policjanci zatrzymali 2105 nietrzeźwych kierujących. Teraz, po czterech dniach wiemy, że ta liczba będzie przekroczona - dodał Hajdas.
Jak mówił funkcjonariusz, najtragiczniejszy wypadek wydarzył się w nocy ze środy na czwartek w województwie pomorskim, podczas którego rozpędzone BMW uderzyło w drzewo. Na miejscu zginęło pięciu młodych mężczyzn w wieku od 16 do 21 lat.
- Na drogach zginęli także motocykliści. W czwartek doszło do co najmniej czterech wypadków śmiertelnych z ich udziałem. Apelujemy do kierowców aut osobowych o zwrócenie szczególnej uwagi na jednoślady. Motocyklista w zderzeniu z samochodem nie ma żadnych szans - podkreślił Hajdas.
Hajdas przypomniał także, że w czasie weekendu ofiarą śmiertelną wypadku drogowego był poseł Marian Goliński.
Zdaniem Krzysztofa Hajdasa z wydziału prasowego KGP, najczęstsze przyczyny wypadków drogowych to alkohol oraz nadmierna prędkość. Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę, dostosowanie prędkości do warunków panujących na drogach oraz o niewyprzedzanie "na trzeciego".
Hajdas zapewnił, że policjanci będą czuwać nad bezpieczeństwem powracających do późnych godzin nocnych. Jak podkreślił, policjanci będą prowadzić wzmożone kontrole na drogach w całym kraju, m.in. będą sprawdzać nie tylko trzeźwość kierowców, ale i stan techniczny pojazdów oraz na przykład to, czy dzieci są przewożone w fotelikach.