Konferencja klimatyczna będzie opłacona z funduszu recyklingu wraków pojazdów - nie pozostawia wątpliwości Maciej Nowicki, minister środowiska. Informuje o tym wtorkowy "Puls Biznesu".
Potwierdziły się doniesienia "Pulsu Biznesu" z lipca, że pieniądze na wielką międzynarodową konferencję klimatyczną w Poznaniu zostaną pobrane z tzw. subfunduszu wrakowego.
"Konferencja będzie kosztować Polskę około 90 mln zł. Pieniądze będą pochodzić z funduszu wrakowego. Dlaczego nie z budżetu państwa? Ponieważ rząd PiS nie zapewnił na ten cel ani złotówki w tegorocznym budżecie - tłumaczy Maciej Nowicki, minister środowiska.
Na subfunduszu wrakowym leży niezagospodarowany ponad 1 mld zł. Pieniądze pochodzą z opłaty recyklingowej wysokości 500 zł, uiszczanej od każdego sprowadzonego do kraju używanego auta. Miały być przeznaczone na recykling złomowanych samochodów.
"Wykorzystanie tych pieniędzy na recykling wraków jest niewielkie, około 20 mln zł rocznie, ponieważ trafia do nas bardzo mało wniosków od firm recyklingu zainteresowanych dofinansowaniem - wyjaśnia Maciej Nowicki.
Źródło: Samar.pl