Trwa ładowanie...
24-03-2009 11:11

Kierowcy blokują dojazd do Dorohuska i Koroszczyna

Kierowcy blokują dojazd do Dorohuska i Koroszczyna
d3rdi5x
d3rdi5x
fot. AP
Źródło: fot. AP

Kierowcy TIR-ów oczekujący na odprawę przed przejściami granicznymi z Ukrainą w Dorohusku i z Białorusią w Koroszczynie (Lubelskie) zablokowali w środę dojazd do tych przejść - poinformowała policja.

"Kierowcy ustawili ciężarówki w poprzek drogi w Wólce Okopskiej przed Dorohuskiem i między miejscowościami Horbów a Zalesie przed Koroszczynem. Domagają się przyspieszenia odpraw granicznych" - powiedziała Anna Smarzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Tempo odpraw na przejściach granicznych z Ukrainą i Białorusią na Lubelszczyźnie ostatnio zwiększyło się, ale stoją przed nimi nadal długie kolejki ciężarówek. Przed przejściami w Dorohusku i Koroszczynie na odprawę czeka po ok. tysiąc TIR-ów.

d3rdi5x

Jak powiedział PAP Marcin Czajka z Izby Celnej w Białej Podlaskiej, w nocy najwięcej samochodów oprawili celnicy na przejściu w Koroszczynie - wyjechało z Polski 370 ciężarówek, kolejka przesunęła się o ok. 7 km. Do Polski wjechało tam 185 TIR- ów.

Do pracy na tym przejściu w środę rano przyszło 19 celników; czas oczekiwania na odprawę szacowany jest na ok. 90 godzin.

Na przejściu w Dorohusku w nocy odprawiono 200 ciężarówek wyjeżdżających z Polski i 111 wjeżdżających. Na dziennej zmianie w środę pracuje 13 celników, z czego pięciu zajmuje się odprawą ciężarówek. Tu czas oczekiwania na odprawę szacowany jest na ok. 85 godzin.

Do drugiego przejścia z Ukrainą - w Hrebennem - w kolejce czeka ok. 300 TIR-ów. Czas oczekiwania wynosi 55 godzin. W nocy odprawiono tu 61 ciężarówek wyjeżdżających na Ukrainę i 36 wjeżdżających do Polski. Czajka dodał, że w nocy na tym przejściu przez kilka godzin ukraińskie służby nie mogły odprawiać samochodów z powodu awarii systemu informatycznego.

Na przejściu w Hrebennem pracuje w środę 11 celników, z czego trzech zajmować się będzie odprawą TIR-ów.

Celnicy spodziewają się, że w najbliższych dniach na granicę dojedzie jeszcze sporo samochodów. "Zbliża się weekend, wtedy zazwyczaj ruch się nasila" - zaznaczył Czajka. (PAP)

d3rdi5x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rdi5x
Więcej tematów