Katowice mają najnowocześniejszy ambulans do pobierania krwi
Największy i najnowocześniejszy w Polsce ambulans do pobierania krwi przekazano w środę do użytku w Katowicach.
Trójosiowy, 13-metrowy autokar jest wyposażony m.in. w gabinet lekarski, część laboratoryjną, 4 pneumatycznie sterowane fotele do pobierania krwi. Sprzęt do pobierania krwi jest wyposażony czujniki, które zaciskają dren po pobraniu standardowej porcji 450 ml krwi. Jest też specjalistyczna lodówka do jej przechowywania.
Ambulans jest w pełni skomputeryzowany i ma bezprzewodową łączność z centralą. W tyle pojazdu wygospodarowano pomieszczenie socjalne dla pracowników, którzy spędzają wiele godzin w terenie, w różnych warunkach pogodowych.
"Chcemy jak najwięcej krwi pobierać w terenie. Chodzi o to, żeby osoba oddająca krew poświęcała na to jak najmniej czasu, by mogła to zrobić jak najbliżej swojego miejsca zamieszkania. W zachodnich stacjach 90 proc. krwi pobiera się podczas wyjazdów" - powiedział PAP dyrektor katowickiego RCKiK Stanisław Dyląg.
Nowy ambulans jest trzecią, mobilną stacją Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) w Katowicach.
W ciągu roku jego pracownicy wyjeżdżają w teren 1200 razy. Na 45 tys. litrów pobranej przez nich krwi blisko jedna trzecia pochodzi właśnie z takich akcji. Zapotrzebowanie na krew i jej produkty jest w woj. śląskim bardzo duże - wykonuje się tu ponad 20 proc. przeszczepów szpiku kostnego w Polsce, ponad 20 proc. zabiegów na sercu, przy zastosowaniu krążenia pozaustrojowego. Centrum obsługuje 116 szpitali i klinik.
Nowy ambulans kosztował ok. 2,8 mln zł, Centrum sfinansowało go z własnych środków. W przyszłym roku planuje zakup kolejnego. Opracowany i opatentowany przez tę placówkę typ ambulansu służy również innymi stacjom w Polsce.
Ambulans oddano do użytku podczas kolejnej edycji Wampiriady, czyli akcji pobierania krwi połączonej z promocją idei krwiodawstwa.
Pracownicy RCKiK pobierali krew przebrani za wampiry i wiedźmy na katowickim Rynku i na Placu Sejmu Śląskiego. "Cyrograf" ze zgodą na utoczenie studenckiej krwi podpisały w środę władze Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Studenci to obecnie jedna z najliczniejszych śląskich grup krwiodawców, obok wiernych od lat idei honorowego krwiodawstwa górników.(PAP)