Katowanie pod ścisłym nadzorem
Nowe samochody posiadające napęd na cztery koła, elektroniczne układy wspomagające kierowcę, oraz elementy zmniejszające zużycie paliwa są obecnie bardzo popularne, ale wiedza kierowców na temat zastosowanych rozwiązań jest bardzo iluzoryczna. Oczywiście z prospektów reklamowych wiele osób wie do czego służą poszczególne urządzenia, ale jest to tylko wiedza teoretyczna. Aby zmienić ten fakt i dać możliwość osobistego przekonania się jak działają poszczególne układy, firma BMW Polska zorganizowała w kilku miastach specjalne warsztaty szkoleniowe.
Zaproszeni kierowcy (zgłoszenia na warsztaty były organizowane przez dilerów i osobiście przez rejestrację na stronach BMW) mieli możliwość zapoznania się z napędem na cztery koła BMW xDrive oraz z techniką jazdy, jakiej uczą znane na całym świecie szkoły BMW Fahrer Training.
Pierwszym etapem warsztatów była informacja na temat systemu xDrive. W tym celu na specjalną rampę na której były trzy punkty z zamocowanymi rolkami, wjechała wersja BMW 5 z napędem na cztery koła. Instruktor wyjaśniał, co dzieje się w przypadku utraty przyczepności przez koło. Równocześnie można było zobaczyć co stanie się, gdy jedno koło stoi na rolkach imitujących śliską nawierzchnię, oraz że możliwe jest ruszenie z miejsca w przypadku gdy trzy koła są na śliskim podłożu. W tym przypadku koła wykonują ułamki obrotów, czujniki ABS lokalizują poślizg, koła są przyhamowane i delikatnie samochód wyjeżdża z niebezpieczeństwa.
Aby przekonać się osobiście jak system działa w czasie jazdy, na specjalnie rozłożonej folii zmoczonej wodą - imitującej lód - każdy z kierowców mógł osobiście zatrzymać się i energicznie ruszyć, stojąc dwoma kołami na śliskim i dwoma na suchym, pokonać slalom na śliskiej nawierzchni, sprawdzić awaryjne hamowanie z ominięciem przeszkody, czy wykonać test łosia.
Drugą z prób była jazda po bezdrożach samochodami X3, X5 i X6 i sprawdzenie jak auto radzi sobie w bardzo trudnych warunkach drogowych (wykorzystano m.in. stromy podjazd oraz bardzo kopny piach). Interesująca okazała się również, jazda na oponie typu ‘runflat’. Jest to taki rodzaj ogumienia, na którym można jechać bez powietrza. Okazało się, że jazda na takim ogumieniu nie zakłóca stateczności kierunkowej i pojazd prowadzi się jak normalne BMW. Co więcej - mimo sugerowanych warunków w przypadku braku powietrza: jazdy mało energicznej i braku przyspieszeń - auto „katowane” podczas przejazdu z dużymi prędkościami między słupkami, przeżyło te próbę i opony nie spadły z obręczy.
Jak powiedziała nam Diana Poteralska-Łyżnik, szefowa komunikacja BMW Polska, warsztaty te mają na celu uświadomienie potencjalnym klientom zaangażowania technologicznego nowych samochodów i wskazanie czym różnią się auta mające „to coś” od pojazdów pozbawionych najnowszej techniki. Z kolei dla klientów posiadających samochody BMW pokazanie co auta potrafią. Większość użytkowników nigdy bowiem nie będzie miało okazji sprawdzić we własnym pojeździe ekstremalnych warunków.
Bogusław Korzeniowski