Kaczmarski na ostatniej prostej przed Dakarem
1 listopada Martin Kaczmarski wystartuje w rajdzie Baja Portalegre 2013. Dla polskiego kierowcy będzie to ostatnia próba przed styczniowym Dakarem.
Impreza jest ostatnią rundą tegorocznego Pucharu Świata FIA w rajdach Cross Country. Rozgrywany w portugalskiej miejscowości Portalegre (ok. 200 km na wschód od Lizbony) rajd słynie z trudnych, błotnistych tras przypominających off-roadowe przeprawy. Pierwszego dnia uczestnicy pokonają 5-kilometrowy prolog, natomiast drugiego zmierzą się z dwoma odcinkami specjalnymi o długości odpowiednio 200 i 215 km.
- Baja Portalegre jest rajdem nieobliczalnym, pięknym i szybkim przy sprzyjającej pogodzie, jednak podczas deszczu miękka nawierzchnia szutrowa zamienia się w piekielne błoto, na którym łatwo o niebezpieczne przygody. Rywalizacja w Portugalii będzie też specyficzna z powodu obsady, bowiem oprócz światowej czołówki na starcie zameldują się chyba w rekordowej liczbie lokalni kierowcy, znający tutaj każdy kamień, koleinę i zakręt - mówi kierowca zespołu X-Raid i uczestnik programu Lotto Team.
Baja Portalegre jest dla Kaczmarskiego ostatnią możliwością sprawdzenia się w rajdowych warunkach przed styczniowym Dakarem. Od niedawna Kaczmarski przesiadł się do Mini All4 Racing, auta uznanego za najlepszą terenową rajdówkę świata. - Na pewno czuję dużą odpowiedzialność, gdyż Mini All4 Racing zobowiązuje do walki o wszystko. Wiem jednak, że konkurencja w Dakarze będzie ogromna, a każdy z zawodników będzie chciał stanąć na podium - przyznaje.
Źródło: Lotto Team
ll/moto.wp.pl