Rok 2007 jest dla Ferrari wyjątkowy. Upływa właśnie 60 lat od założenia przez Enzo Ferrari legendarnej marki z Maranello. Z tej okazji zaprezentowano limitowaną wersję modelu Scaglietti Sessanta.
Model jubileuszowy wyróżnia dwubarwne malowanie nawiązujące do luksusowych aut GT Ferrari sprzed lat. Dostępne są dwa zestawienia: prezentowany przez nas model pokryty lakierem szaro-czarnym Grigio Scuro/Nero, oraz w dwóch odcieniach czarnego Micalizatto/Nero Daytona. Oprócz karoserii lakierem pokryto również wnętrza kloszy lamp przednich, dyfuzor, spodnią część nadwozia i obramowanie grilla. Specjalnie dla tej edycji zaprojektowano 19-calowe kute obręcze kół.
Wnętrze stanowi przykład kunsztu włoskich rzemieślników. Po otwarciu szerokich drzwi, do zmysłów dociera zapach delikatnej skóry cielęcej w naturalnym ciemnobrązowym kolorze Terra Bruciata. Tym materiałem pokryto niemal każdy element w środku nie wyłączając deski rozdzielczej, słupków, tunelu środkowego, a nawet mocowań pasów bezpieczeństwa! Cztery fotele dodatkowo posiadają stebnowane przeszycia i wytłoczone na zagłówkach logo Ferrari. Dostępna jest także barwiona skóra cielęca w kolorze czarnym z czerwonymi przeszyciami.
W aucie zamontowano ogromny przeszkolony panoramiczny dach wykonany w technologii Revocromico. Pozwala on cieszyć się promieniami słońca, jednocześnie nie przepuszczając gorąca do wnętrza pojazdu. Na tunelu środkowym umieszczono metalowe grawerowane tabliczki upamiętniające najważniejsze zwycięstwa Ferrari w F1, oraz specjalną tabliczkę jubileuszową. Limitowana wersja Scaglietti posiada także nowy system Infotainment firmy Bose zawierający system audio, DVD, tuner telewizyjny i kamerę cofania. Każdy egzemplarz seryjnie wyposażono w ceramiczne tarcze hamulcowe i sportową skrzynię półautomatyczną F1.
Wyprodukowane zostanie tylko 60 egzemplarzy tego modelu, z czego 58 trafi do sprzedaży, zaś dwa staną się ozdobą muzeum Ferrari w Maranello.
Cena każdego z nich będzie indywidualnie negocjowana ze stałymi klientami firmy. Nie ma więc - na szczęście - możliwości aby któryś z egzemplarzy trafił w niepowołane ręce: np. któregoś z naszych obecnych, lub byłych posłów.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jednym z warunków przystąpienia do rozmów jest posiadanie co najmniej jednego jubileuszowego modelu Ferrari od nowości. Może Scaglietti Sessanta nie jest tak rewolucyjne i szybkie jak model F40 powstały w 1987 roku na 40-lecie marki, ale równie ekskluzywne i nieosiągalne nawet dla „zwykłych” posiadaczy Ferrari. I o to właśnie chodzi!
Informacja: Mototarget