Jeszcze ostrzejsze przepisy odnośnie liczników przebiegu. Diagności będą mieli więcej pracy
Rząd jeszcze bardziej uszczelni prawo, które ma zlikwidować proceder nielegalnej zmiany przebiegu samochodu. Nowe rozporządzenie nakłada kolejne obowiązki na diagnostę, a na właściciela auta 50 zł opłaty.
Nowe rozporządzenie dotyczy wymiany licznika w samocohdzie. 23 lipca Ministerstwo Infrastruktury skierowało do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych rozporządzenie "w sprawie szczegółowych czynności diagnostów związanych z odczytem wskazania drogomierza oraz wysokości opłaty z tym związanej". Co w nim znajdziemy?
Przede wszystkim opis obowiązków diagnostów, którzy poza pobraniem z CEP danych pojazdu i odczytaniem licznika, mają także wymagać oświadczenia na piśmie od właściciela pojazdu. Ten ma zadeklarować, że wymienił licznik. Oświadczenie trafi do starosty. Diagnosta ma też porównać dane z licznia, oświadczenia i bazy CEP, a że są to dodatkowe czynności, będzie pobierał opłatę 50 zł jeszcze przed ich rozpoczęciem.
Rozporządzenie ma wejść w życie 1 stycznia 2020 roku, wraz z nowelizowanymi przepisami ustawy „Prawo o ruchu drogowym”, które zawierają także obowiązek i karę za nieprzerejestrowanie pojazdu w tereminie 30 dni od zakupu.