Jest zarzut dla kierowcy cysterny za spowodowanie wypadku z karetką
Zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego z ofiarą śmiertelną usłyszał kierowca cysterny, który doprowadził do śmierci kierowcy karetki pogotowia na drodze krajowej nr 5 pod Prusicami (woj. dolnośląskie). Grozi za to do 3 lat więzienia.
Jak powiedział w piątek PAP prowadzący postępowanie prokurator Prokuratury Rejonowej z Trzebnicy Piotr Jaworski, zebrane w dochodzeniu dowody i ślady z miejsca zdarzenia "nie pozostawiają wątpliwości, że kierowca cysterny nie zachował odstępu i spowodował wypadek".
- Dlatego Marcin K. usłyszał zarzut z art. 177 Kodeksu karnego. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w kwocie pięciu tysięcy zł - dodał Jaworski.
Do zderzenia cysterny z karetką transportu sanitarnego doszło w środę przed południem. W karetkę, jadącą własnym pasem ruchu, uderzyła naczepa tira, po tym, jak cysternę zarzuciło na przeciwległy pas ruchu. Zginął kierowca ambulansu, a ranny kierowca cysterny trafił do szpitala