Jest konfikt pomiędzy Kubicą i Heidfeldem
Szefowie teamu BMW Sauber zapewniają, że między ich kierowcami wyścigowymi nie ma konfliktu, ale słowa Roberta Kubicy świadczą o czymś innym. Polak twierdzi, że nie przepraszał Nicka Heidfelda za wjechanie w jego bolid na pierwszym wirażu podczas ostatniego wyścigu.
"Robert przeprosił mnie za ten incydent" - powiedział po Grand Prix Malezji Heidfeld. "Za co miałem przepraszać? Nick musiał mnie źle zrozumieć" - powiedział Kubica podczas przygotowań do GP Bahrajnu.
"Jeśli Heidfeld jest lepszym kierowcą, chętnie uścisnę mu dłoń" - mówi zaczepnie Kubica. Nie przejmuje się tym, że w dwóch wyścigach jego kolega zdobył 10 punktów, a on żadnego...
"To prawda. Ale dajcie mi sprawny samochód i pozwólcie robić swoje, to też będę dojeżdżał do mety na punktowanych miejscach. W Malezji podczas treningów byłem jedynym, który swoimi czasami mógł konkurować z Ferrari" - przypomina Polak.
_ rel="nofollow">Więcej w "Fakcie" _Więcej w "Fakcie"