Jerez: Alonso najszybszy, awaria McLarena
Po raz pierwszy na torze w Jerez pojawił się w środę Lewis Hamilton. Brytyjczyk w sesji przedpołudniowej przejechał zaledwie siedem okrążeń toru, a następne kilka godzin spędził w garażu. Awarii uległa bowiem bolid McLarena, w którym konieczna była wymiana silnika. Mistrz świata na tor wrócił dopiero po godzinie 13.00 i w sumie pokonał 70 okrążeń.
Najlepszy czas Hamiltona był jednak o grupo ponad sekundę gorszy od osiągnięcia Fernando Alonso i został sklasyfikowany na przedostatnim, siódmym, miejscu. Wolniejszy od bolid McLarena był dziś tylko Adrian Sutil w maszynie Force India. Co ciekawe, po raz kolejny bolid McLarena wyposażony był w tylne skrzydło z sezonu 2008, a więc generującego znacznie większy docisk aerodynamiczny. Mimo to Brytyjczyk nie był w stanie uzyskać lepszego czasu. Nie wiadomo też, czemu zespół do testów używa elementu, który w nadchodzącym sezonie będzie zabroniony. Zgodnie z nowymi przepisami tylne skrzydło musi być węższe i wyższe, przez do docisk aerodynamiczny jest znacznie mniejszy.
Czwartek będzie ostatnim dniem testów na torze w Jerez. Za kierownicą BMW Sauber ponownie zasiądzie Nick Heidfeld. W McLarenie testować ma Lewis Hamilton. Na torze nie zobaczymy już jednak bolidów Renault i Force India.
Jerez, środa:
- Fernando Alonso Renault R29 1:19,945 130 okr.
- Kimi Raikkonen Ferrari F60 1:20,250 +0,305 105 okr.
- Nick Heidfeld BMW Sauber 1:20,520 +0,575 99 okr.
- Jarno Trulli Toyota 1:20,540 +0,595 131 okr.
- Mark Webber Red Bull 1:20,894 +0,949 107 okr.
- Kazuki Nakajima Williams 1:20,948 +1,003 83 okr.
- Lewis Hamilton McLaren 1:21,302 +1,357 70 okr.
- Adrian Sutil Force India 1:21,411 +1,466 79 okr.
_ RAF _