Jeden silnik dla Formuły 1 i rajdów?!

FIA szykuje kolejny rewolucyjny pomysł. Prezes federacji, Max Mosley, ujawnił szczegóły dotyczące wprowadzenia za cztery lata uniwersalnego silnika w sporcie samochodowym. Ta sama bazowa jednostka napędowa służyłaby w F1, w niższych kategoriach wyścigowych, a także w rajdach!

- Zamierzamy wprowadzić światowy silnik od 2013 roku - powiedział Mosley. - Byłby to silnik stosowany w F1 w wersji turbo, a w wolnossącej specyfikacji w niższych kategoriach wyścigowych. Taki sam silnik napędzałby samochody WRC - zdradził Mosley.

- Na razie to początkowa faza projektu, który prowadzimy w konsultacji z producentami. Najprawdopodobniej silnik wejdzie do użytku w 2013 - powiedział Mosley.

- W 2011 przechodzimy w WRC na Super 2000, a na 2013 planujemy "światowy" silnik. Chcielibyśmy dysponować silnikiem, który tak jak obecnie w F1, w bazowej formie nie podlega pracom rozwojowym. Naszym zdaniem, pieniądze wydawane w sportach motorowych na badania i prace rozwojowe, powinny służyć przemysłowi samochodowemu, a nie dotyczyć wąsko wyspecjalizowanej strefy, która nie ma powiązania z niczym innym - powiedział szef FIA.

- Jeżeli się uda - a nie jestem pewny czy tak będzie - chcielibyśmy znaleźć sposób na powiązanie wszystkich form rywalizacji w sportach motorowych w jeden system, który byłby użyteczny, ponieważ w tym sporcie wydaje się ogromne kwoty. Możemy sprawić, że te pieniądze zostaną przeznaczone w przyszłości na jakieś przydatne cele - nawet, jeżeli mówimy o odległej przyszłości - dodał.

_ RAF _