Już po kilku dniach obowiązywania nowych przepisów ruchu drogowego znacznie zaostrzających restrykcje wobec sprawców poważnych wykroczeń drogowych, miliccy policjanci zatrzymali na 3 miesiące prawo jazdy kierowcy, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o grubo ponad 50 km/h.
Policjanci z Milicza podczas patrolu drogi krajowej nr 15 nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, zauważyli przed sobą kierowcę auta, który nie zważając na podwójne linie ciągłe oraz znaki zakazujące wyprzedzania innych pojazdów kilkukrotnie złamał te zakazy oraz znacznie przekraczał dozwoloną prędkość jazdy. Momentami jechał nawet ponad 150 km/h.
Gdy kierowca wjechał do miejscowości Dziadkowo, nie zwolnił i w terenie zabudowanym pędził 137 km/h przekraczając aż o 87 km/h prędkość jazdy dopuszczalną w terenie zabudowanym. Piratem drogowym okazał się 34-letni mieszkaniec Londynu pochodzący z Bydgoszczy. Funkcjonariusze za popełnione wykroczenia zatrzymali mężczyźnie angielskie prawo jazdy, wydając mu stosowne pokwitowanie, zezwalając na dalszą jazdę – w tym przypadku, gdy zatrzymano zagraniczne prawo jazdy – na okres do 72 godzin. Oczywiście oprócz zatrzymania dokumentu, za popełnione wykroczenia drogowe kierowcy grozi także wysoka kara finansowa.
Źródło: Policja
mp/moto.wp.pl