Japoński klasyk: Toyota Mark X
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-03.jpg',600,450) ) |
| --- | Nawet jeden z najbardziej uznanych japońskich producentów samochodów - Toyota – wciąż traktowana jest przez europejskich miłośników motoryzacji nieco protekcjonalnie. Wprawdzie bezapelacyjnie doskonała jakość nie pozwala Toyoty lekceważyć, ale wciąż traktuje się ją na motoryzacyjnych salonach jako nuworysza. Tym bardziej warto pokazać auto może nie oszałamiające, ale ciekawe, bo będące klasykiem Toyoty na rodzimym rynku: model Mark X. Zdumiewające, jak daleko mu do Corolli, która uchodzi wciąż w Europie za sztandarowy produkt swej marki.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-04.jpg',600,361) ) |
| --- | Począwszy od 1968 roku, kiedy w Japonii zadebiutował Mark II, sprzedano już blisko pięć milionów egzemplarzy kolejnych jego generacji. Był od początku bestsellerem Toyoty w kategorii aut klasy średniej. Toyota Mark ma więc pewne podobieństwa co do roli, jaką zagrał w dziejach swego koncernu do roli, jaką odegrał Golf w dziejach Volkswagena. ...Choć pozycjonowana była oczywiście wyżej. O ile jednak Golf był zawsze przede wszystkim samochodem przede wszystkim praktycznym, o tyle Mark miał zapewnić swym posiadaczom luksus. O ile jedną z ważniejszych innowacji VW Golfa był wprowadzony od początku tego modelu napęd na przednie koła, o tyle Toyota Mark miała i wciąż ma napęd przenoszony na tylna oś. Czy upodabnia ją to do BMW?
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-02.jpg',600,450) ) |
| --- | Toyota Mark X nie epatuje sportową stylizacją, ale sylwetce trudno odmówić lekkości i dynamiki. Zarówno tył jak i przód auta ma wygląd przystający do limuzyny bezpretensjonalnej, eleganckiej, a przy tym „lubiącej prędkość”. W środku jest znacznie bardziej elegancko, a mniej sportowo, niż na zewnątrz. Jeśli chodzi o charakterystykę zespołu napędowego, to zdaje się ona uwzględniać oba postulaty: by było wygodnie i luksusowo, a w miarę potrzeb i ambicji kierowcy, także szybko. Podstawowa jednostka ma pojemność 2,5 litra swych sześciu cylindrów w układzie widlastym Alternatywę stanowi jednostka 3,0 V6. Zmianami przełożeń zawiadywać może kierowca poprzez sześciobiegową skrzynię manualną, bądź powierzyć to zadanie pięciobiegowemu automatowi. Jeśli dodać do tego, że Mark X wyposażony może być w napęd na wszystkie koła, to obraz luksusowej i dynamicznej limuzyny zdaje się być kompletny.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-01.jpg',600,357) ) |
| --- | Toyota Mark X oferować ma doskonały komfort, a japońskim na to sposobem jest wyposażenie auta masę gadżetów mających umilić jazdę. Począwszy od faktu, że oba przednie siedzenia mają regulowaną (oczywiście elektrycznie) długość siedzisk, a przedni pasażer może indywidualnie modulować charakterystykę brzmienia sprzętu audio, wnętrze zaś podświetlają lampki diodowe (technologia LED) – które dopasowują intensywność emitowanego światła do jasności panującej we wnętrzu... Lista takich detali jest długa, a wchodzić w szczegóły nie ma potrzeby, bo auto sprzedawane będzie wyłącznie w Japonii. Choć więc ciekawość Toyotą Mark X jest w sensie merkantylnym daremna, to wszak warto się przekonać, jak wygląda japoński klasyk Toyoty.