Janusz Kulig ma swoją ulicę w Walimiu
Janusz Kulig, kierowca rajdowy, który zginął tragicznie w wypadku drogowym w 2004 roku, został upamiętniony ulicą swojego imienia. Jest to sześciokilometrowy odcinek drogi pomiędzy ul. Kościuszki w Walimiu a Przełęczą Walimską.
Ulica Kuliga stanowi fragment odcinka specjalnego z Rościszowa do Walimia, na którym rywalizują kierowcy w rajdowych samochodowych mistrzostwach Polski. Uroczystego odsłonięcia tablicy pamiątkowej z nazwą ulicy dokonał wójt gminy Walim Adam Hausman w towarzystwie rodziców i siostry Kuliga, a także jego pilotów - Jarosława Barana i Macieja Szczepaniaka oraz kolegów z rajdowych tras - Michała Bębenka i Tomasza Czopika.
Odsłonięcie tablicy połączono z przypadająca na 19 października 42. rocznicą urodzin Kuliga.
- Na wniosek państwa Kocjan ze Stowarzyszenia Pamięci Janusza Kuliga, 21 czerwca Rada Gminy Walim podjęła uchwałę o nadaniu ulicy imienia wybitnego kierowcy - poinformował PAP wójt Hausman.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 13 lutego 2004 r. na przejeździe kolejowym w Rzezawie. Prowadzony przez Kuliga Fiat Stilo zderzył się z nadjeżdżającym pociągiem pospiesznym relacji Zielona Góra - Zamość. Przyczyną kolizji był błąd dróżniczki, która podniosła zapory oraz nieczynna sygnalizacja świetlna.
Janusz Kulig był trzykrotnym mistrzem Polski (1997, 2000, 2001), dwukrotnym mistrzem Europy Centralnej (1998, 1999) oraz wicemistrzem kontynentu (2002).