Trwa ładowanie...
17-05-2008 09:03

Jak uniknąć Maxa Mosleya?

Jak uniknąć Maxa Mosleya?Źródło: AFP
dcy54ix
dcy54ix

Kierowcy, szefowie zespołów, dyrektorzy firm sponsorujących F1 - wszyscy zastanawiają się, jak w Monako uniknąć spotkania z Maxem Mosleyem - pisze Dziennik. A nie będzie to łatwe, bo prezydent Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) zapowiedział, że niezależnie od protestów zjawi się w padoku.

W marcu brytyjska bulwarówka "News of the World" opublikowała zdjęcia nazistowskiej, sado-masochistycznej orgii Mosleya z pięcioma prostytutkami. Okazało się, że jego ojciec Oswald był założycielem brytyjskiej Unii Faszystów. Od tej pory nikt w świecie F1 nie chce miec z nim nic wspólnego.

"Przed wyścigiem w Monte Carlo (25 maja) niemal wszystkie teamy przygotowują się do operacji " - powiedział brytyjskiemu dziennikowi "The Times" pracownik jednego z teamów. Akcja przybrała gigantyczne rozmiary. Według tego samego źrodła, już na Istanbul Park, podczas ostaniego Grand Prix, doszło do spotkania przedstawicieli zespołów. "Potajemnie dyskutowano, co najważniejsze osoby w padoku mają robić, jeżeli przypadkiem spotkają prezydenta FIA".

W Monako ma funcjonować specjalny system zwiadowczy. Niektóre zespoły zatrudnią pracowników, którzy telefonicznie będą informować swoich szefów, gdzie przebywa Mosley. Śledzony będzie każdy jego krok. Członkowie zespołów zostali poinformowani, że pod żadnym pozorem nie mogą dać się z nim sfotografować - pisze Dziennik.

_ Więcej w Dzienniku _

dcy54ix
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dcy54ix
Więcej tematów