Jak to możliwe, że dostała prawo jazdy. Wszystko zarejestrowała kamera
Przyzwyczailiśmy się, że nasi przyjaciele zza wschodniej granicy mają dużą fantazję za kierownicą. Filmy z ich udziałem zbierają zazwyczaj w internecie po kilka milionów wyświetleń. Bohaterka filmiku prowadząca opla astrę wcale nie odstaje od tego trendu i mocno nastraszyła kierowców.
Wszystko działo się w Rosji. Autor nagrania jechał spokojnie dwupasmową drogą. Nie spodziewał się takiego widoku.
W pewnym momencie zobaczył srebrnego opla astrę jadącego w jego stronę, a więc pod prąd. Kobieta, która go prowadziła, ostro wyhamowała i zaczęła cofać, zawadzając kołem o wysoki krawężnik.Po kilkudziesięciu metrach uderzyła w wiadukt, którego jakimś cudem nie zauważyła. Co ciekawe, po kilkunastu metrach ponownie uderzyła w ten sam wiadukt.
Gdy już prowadząca astrę wjechała na chodnik oddzielający pasy ruchu, autor nagrania miał nadzieję, że tam zostanie. Jednak kobieta miała inny pomysł. Postanowiła ponownie wjechać pod prąd i zablokować dwa pasy ruchu. Kolejny raz cofając, prawie uderzyła w granatowego forda mondeo. Na szczęście po chwili wróciła na swój pas ruchu i nie doszło do żadnej tragedii.
To nagranie udowadnia, że na drodze trzeba być przygotowanym na najgorsze. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy.