Jaguar E-type ma 50 lat
*Jaguar E-type, obok Rolling Stonesów, Beatlesów i rewolucji seksualnej, to jedna z ikon lat sześćdziesiątych w Europie. Samochód, który na długie lata stał się odniesieniem dla wielu nowo tworzonych aut sportowych, w 1961 roku został zaprezentowany przez samego założyciela Jaguara, Sir Williama Lyonsa. *
(fot. zdjęcie producenta) Pół wieku temu podczas Geneva Motor Show świat po raz pierwszy zobaczył jeden z najpiękniejszych samochodów sportowych w historii motoryzacji. Jaguar E-type był owocem wyobraźni projektantów, wpływów nieokiełznanej, nowoczesnej sztuki, wiary w lepsze jutro i możliwości człowieka. Nowy sportowy ”Brytyjczyk” przykuwał uwagę połączeniem dynamiki i elegancji. Opływowa, wydłużona sylwetka tego roadstera oczarowała samego Enzo Ferrari, który nazwał go najpiękniejszym samochodem, jaki kiedykolwiek powstał.
Budując E-type inżynierowie Jaguara inspirowali się osiągnięciami przemysłu lotniczego, dzięki czemu samochód był lżejszy od swoich ówczesnych konkurentów. Zastosowanie niezależnego zawieszenia zaczerpniętego z samochodów wyścigowych zapewniło stały kontakt kół z podłożem, przy jednoczesnym zachowaniu komfortu jazdy. Nowością konstrukcyjną były także hamulce tarczowe na wszystkich kołach. Sportowe osiągi zapewniał sześciocylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 3.8 litra i mocy 265 KM. W 1970 roku zastąpiła go jednostka V12 o pojemności 5.3 litra i mocy 272 KM.
(fot. zdjęcie producenta) Jaguar E-type podbił serca zwykłych kierowców i najsławniejszych osób tamtych czasów. W modelu tym zakochani był m.in. Roy Orbison oraz twórcy ówczesnego przeboju „California Dreamin”. Dziś E-type można zobaczyć w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku obok dzieł Pablo Picassa, Edwarda Muncha czy Moneta.
tb/