Trwa ładowanie...
29-04-2008 12:12

Ironia dziennikarzy, brak taktu Dennisa

Ironia dziennikarzy, brak taktu DennisaŹródło: AFP
d4hnrc1
d4hnrc1

Mimo, że Robert Kubica awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców Formuły 1, europejskie media tym razem poświęcają mu niewiele uwagi. Przyzwyczaiły się już bowiem do widoku Polaka na podium. W Hiszpanii Kubica zajął "tylko" czwarte miejsce.

Znany serwis internetowy Planet-f1.com umieścił wprawdzie kierowcę z Krakowa w grupie zwycięzców, ale jego występ okrasił ironicznym komentarzem: "Kubica powiedział po wyścigu, że był zdziwiony faktem, iż stracił do zwycięzcy Kimiego Raikkonena zaledwie pięć sekund. Czyżby nie dostrzegł, że w międzyczasie na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa? Pięć sekund nie jest prawdziwą różnicą, która dzieli dziś zespoły Ferrari i BMW" - czytamy w serwisie.

Dużo bardziej dosadny był szef McLarena - Ron Dennis. Na pytanie dziennikarza, co sądzi na temat diety Kubicy (polski kierowca przed rozpoczęciem sezonu schudł 5 kg, by zmniejszyć obciążenie bolidu - przyp. red.), odparł: - Mógłby stracić jeszcze więcej, gdyby coś zrobił z tym swoim nosem.

Dennis szybko zorientował się, że w swojej wypowiedzi posunął się za daleko, i próbował obrócić sytuację w żart.

Choć Kubica na podium w Hiszpanii nie stanął, inni kierowcy wciąż są pod wrażeniem jego występów w tym sezonie. - Bolidy BMW są naprawdę fantastyczne. Do pewnego czasu jechałem z Robertem niemal koło w koło, aż do momentu awarii silnika - komentował Fernando Alonso z Renault.

_ Więcej w "POLSKA The Times" _

d4hnrc1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4hnrc1
Więcej tematów