Ironia dziennikarzy, brak taktu Dennisa
Znany serwis internetowy Planet-f1.com umieścił wprawdzie kierowcę z Krakowa w grupie zwycięzców, ale jego występ okrasił ironicznym komentarzem: "Kubica powiedział po wyścigu, że był zdziwiony faktem, iż stracił do zwycięzcy Kimiego Raikkonena zaledwie pięć sekund. Czyżby nie dostrzegł, że w międzyczasie na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa? Pięć sekund nie jest prawdziwą różnicą, która dzieli dziś zespoły Ferrari i BMW" - czytamy w serwisie.
Dużo bardziej dosadny był szef McLarena - Ron Dennis. Na pytanie dziennikarza, co sądzi na temat diety Kubicy (polski kierowca przed rozpoczęciem sezonu schudł 5 kg, by zmniejszyć obciążenie bolidu - przyp. red.), odparł: - Mógłby stracić jeszcze więcej, gdyby coś zrobił z tym swoim nosem.
Dennis szybko zorientował się, że w swojej wypowiedzi posunął się za daleko, i próbował obrócić sytuację w żart.
Choć Kubica na podium w Hiszpanii nie stanął, inni kierowcy wciąż są pod wrażeniem jego występów w tym sezonie. - Bolidy BMW są naprawdę fantastyczne. Do pewnego czasu jechałem z Robertem niemal koło w koło, aż do momentu awarii silnika - komentował Fernando Alonso z Renault.
_ Więcej w "POLSKA The Times" _