Inferno Exotic Car: meksykański supersamochód o mocy 1400 KM
Meksyk nie kojarzy się szczególnie mocno z motoryzacją. To prawda, że tam otwierane są kolejne fabryki światowych koncernów, ale brakuje rodzimej firmy. Zmienić może to marka o dość nietypowej nazwie Inferno, która już w 2016 roku ma rozpocząć produkcję 1400-konnego supersamochodu.
Nazwa modelu jest jeszcze dziwniejsza, a raczej prostsza, gdyż brzmi Exotic Car – tak się określa w Ameryce wszystkie drogie sportowe auta z najwyższej półki. Na tym nietypowość meksykańskiego samochodu się nie kończy. Wystarczy jeden rzut oka na Inferno, aby zacząć zastanawiać się, czy ten model ma powstać w rzeczywistości. Zaprojektowane przez włoskiego stylistę nadwozie wygląda jak futurystyczna wizja z kreskówki, a połączenie czerwonego i ciemnoszarego lakieru dodają mu iście diabelskiego charakteru.
Na pewno nie każdemu ten wygląd przypadnie do gustu, ale nie ma wątpliwości, że Inferno posiada jedną z najważniejszych cech supersamochodów – zwraca na siebie uwagę. Od agresywnego zderzaka z przodu, przez ogromny wlot powietrza nad przednią szybą, po tylne skrzydło i rozbudowany dyfuzor, Exotic Car jest tak agresywny, jak się tylko dało.
To wręcz komicznie przerysowane nadwozie ma być wykonane ze specjalnego stopu cynku, aluminium i srebra, opatentowanego przez meksykańską firmą. Jest on niemal o 45 proc. lżejszy od stali i do tego bardziej wytrzymały.
Jeszcze większe wrażenie robią osiągi. Twórcy obiecują, że za napęd będzie odpowiadał podwójnie doładowany silnik V8 o mocy 1400 KM. Pozwoli on na osiągnięcie 100 km/h w czasie poniżej 3 sekund i rozpędzenie się do prędkości maksymalnej równej 395 km/h. Jednak oprócz tych wartości, firma nie podała żadnych dodatkowych szczegółów.
Samochód Inferno został zaprezentowany na technologicznych targach Expo Bancomer, a jego produkcja ma ruszyć już w 2016 roku. Czy faktycznie w tak krótkim czasie uda się małej firmie stworzyć imponujący supersamochód? Przekonamy się już wkrótce.
sj, moto.wp.pl