Plany Marubeni są bardzo ambitne. Firma chce w pierwszym roku sprzedawać w Polsce po 300 aut miesięcznie.
Gigant motoryzacyjny z Azji, który na początku roku zachwycił świat, prezentując Nano, najmniejsze auto świata, już niedługo pojawi się w Polsce. "Szczegóły wprowadzenia na polski rynek nowej marki samochodów podamy w poniedziałek - zapewnia Janusz Mazurewicz z Marubeni Motors, japońskiego domu handlowego, który będzie oficjalnym dystrybutorem indyjskich pojazdów.
Japońska firma nie jest nowicjuszem na polskim rynku. Do 2005 r. sprzedawała samochody marki Nissan. Od czasu jednak, gdy dystrybucję przejął jej producent, Marubeni zawęziło działalność do handlu maszynami budowlanymi. Teraz wraca na rynek motoryzacyjny.
Powrót nie będzie łatwy, tym bardziej że dystrybutor ma bardzo ambitne plany. Według ustaleń "WSJ Polska" chce sprzedawać trzy modele aut Taty: pickupy Tata TL, SUV-y Safari oraz najpopularniejsze auto w Indiach, czyli Indicę. Ceny są na razie utrzymywane w tajemnicy, ale od dealerów, z którymi w sprawie sprzedaży rozmawiało Marubeni, wiadomo, że mają być porównywalne do koreańskich odpowiedników, takich jak Hyundai i Kia.
Wiadomo też, że w pierwszej fazie projektu samochody te mają być sprzedawane przez 30 punktów dealerskich. W późniejszym czasie sieć ta może powiększyć się o kolejnych 10 stacji.
Najciekawsze są jednak plany sprzedażowe firmy. Każdy punkt ma bowiem sprzedać w ciągu miesiąca 10 pojazdów. Marubeni chce więc sprzedawać w sumie 300 sztuk miesięcznie, a to plasowałoby indyjską markę w drugiej dziesiątce rankingu popularności w Polsce. Dealerzy uważają ten plan za mało realny.
Źródło: Samar.pl, Dziennik