Impreza z pakietem Coswortha
Jeśli komuś nie wystarcza moc zwykłej Imprezy STi, to powinien przyjrzeć się pakietowi od Coswortha.
(fot. zdjęcie producenta) Z zewnątrz zmiany są zaledwie kosmetyczne. Imprezę CS400 wyróżnia nowy wzór wlotu powietrza, trochę inne lampy świateł przeciwmgielnych i tylny spojler. Nowe felgi mają 18 cali i zostały pomalowane na czarno.
Ten sam kolor rządzi w środku. Deska rozdzielcza ze wstawkami z półprzeźroczystego plastiku daje ciekawy efekt w połączeniu z czerwonym podświetleniem - zestaw mógłby się nazywać Darth Vader. Jednak w połączeniu z fabrycznym kształtem wersji STi, dodatki tworzą wystarczająco atrakcyjną mieszankę. Jeszcze lepiej jest jednak pod maską.
(fot. zdjęcie producenta) 2,5-litrowy silnik z turbo dzięki modyfikacjom produkuje 395 KM i 540 Nm momentu. Cosworth m.in. zmienił tłoki, kanały dolotowe, głowicę, turbo i przeprogramował jednostkę sterującą. Sprint do setki trwa 3,7 s, a prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h. Zawieszenie obniżono o 10 mm, a przednie tarcze od AP Racing mają 355 mm średnicy.
Niestety "podkręcona" Impreza to limitowana do 75 sztuk seria na rynek angielski. Jeśli ktoś mimo wszystko chciałby się skusić powinien przyszykować się na wydatek ok. 60 tys. euro.
Źródło: Moto Target