IAA 2011: nowy Renault Twingo
Nie oszukujmy się - nowe Twingo stworzono dla kobiet. Jednak przejażdżka tym samochodem w wersji RS podniesie tętno również u mężczyzn.
(fot. zdjęcie producenta) Jedną z ważniejszych z punktu widzenia przyszłych wyników finansowych, choć mało spektakularnych francuskich premier podczas salonu samochodowego we Frankfurcie, jest Renault Twingo. Nadwozie małego samochodziku znad Sekwany zostało dostosowane do współczesnych trendów projektowych i przedstawicielkom płci pięknej może się podobać. Boczna linia auta czytelnie nawiązuje do swoich poprzedników, przodowi nadano zupełnie nowy wygląd. Kojarzy się on z frontem koncepcyjnego modelu DeZir.
Pod maską nowego Twingo znajdą się silniki, które po wciśnięciu gazu do podłogi nie zjeżą włosów wzdłuż kręgosłupa, ale też nie powinny doprowadzać do rozpaczy na stacji paliw. Zwolennicy jazdy na benzynie będą mieli do wyboru silnik 1.2 l o mocy 75 KM lub doładowaną jednostkę o takiej samej pojemności, która rozwija moc 100 KM. Pod maską Twingo znajdą się też dwa silniki Diesla. Jednostki dCi 75 i dCi 85 - znane już z aut Renault – zostały udoskonalone, dzięki czemu mają zadowalać się zużyciem paliwa na poziomie 3,4 l.
(fot. Marek Wieliński) Nowe Twingo nie wzbudza takich emocji jak jego protoplasta. Nieco lepiej jest w przypadku Twingo RS. Z zewnątrz różni się on od „cywilnej” wersji ozdobnymi listwami i wylotem powietrza w tylnych nadkolach. Usportowiono również wnętrze małego francuza. Niestety, pod maską trudno szukać silników, które obiecywałyby szaleństwa na asfalcie. W najmocniejszej wersji kierowca będzie miał do dyspozycji jedynie 100 KM.
Czy nowy renault Twingo odniesie sukces? Być może, ale z pewnością nie można przypuszczać, by był on tak spektakularny jak w przypadku pierwszej generacji zaprezentowanej w 1993 r. Wówczas Twingo było w swojej klasie oryginałem i wiele osób było skłonnych zapłacić więcej za auto o nietuzinkowym charakterze. Dziś ta grupa nabywców kupuje MINI lub Fiata 500.
tb/