Hyundai ix35 Fuel Cell: przyszłość w wodorze
W styczniu 2013 rozpoczęła się produkcja Hyundaia ix35 Fuel Cell. W ten sposób Hyundai został pierwszym producentem samochodów, który ruszył z komercyjną produkcją aut napędzanych wodorem.
Pierwszy samochód zjechał z taśmy pod koniec lutego. Marka planuje wyprodukować do 2015 r. 1 000 takich samochodów. Będą one przeznaczone dla sektora publicznego i prywatnych flot. Ograniczona produkcja masowa na poziomie 10 000 sztuk jest zaplanowana po 2015 r. Hyundai podpisał już umowy na leasing modelu flotom w Kopenhadze i Malmo, dodatkowo pojazdy trafią na wyposażenie europosłów.
ix35 Fuel Cell przeznaczony jest do codziennej jazdy i zapewnia taki sam poziom bezpieczeństwa, wyposażenia, wygody i wydajności jak jego konwencjonalny odpowiednik. W porównaniu do poprzedniej wersji poszerzono o 50 proc. rozstaw osi zaś zużycie paliwa spadło o 15 proc. Auto posiada 136-konny silnik elektryczny, dzięki któremu rozwija prędkość maksymalną 160 km/h. Dwa zbiorniki wodoru o łącznej pojemności 5,64 kg pozwlają na przejechanie 594 km na jednym doładowaniu zaś energia jest przechowywana w 24 kW litowo-jonowej baterii.
Ogniwa paliwowe przetwarzają energię chemiczną z wodoru w energię elektromechaniczną. Poprzez połączenie ognisk paliwowych, anody i katody powstaje membrana polimeryczno - elektrolityczna. Prąd powstaje w 3 fazach - gaz wodorowy przepływa przez anodę, powodując jej podział na dodatnie jony wodoru oraz elektrony. Wspomniana membrana przepuszcza tylko protony. Elektrony omijając membranę trafiają do silnika, zaś w katodzie elektrony i protony łączą się z tlenem tworząc wodę, która jest jedynym produktem ubocznym tego procesu.
Wymiary samochodu to 4 410 / 1 820 / 1 670 mm. Przyspieszenie do "setki" wynosi 12,5 s, natomiast masa własna 1 830 kg. Zawieszenie z przodu jest w pełni niezależne - kolumny MacPherson ze sprężynami śrubowymi i amortyzatorami gazowymi. Z tyłu znajdziemy Multi-linki, sprężyny śrubowe i gazowe amortyzatory ASD.
Źródło: Hyundai
ll/moto.wp.pl