Hybryda Audi w wyścigu Le Mans
16 i 17 czerwca odbędzie się wielkie, 24 godzinne ściganie w legendarnych zawodach w Le Mans. Po raz pierwszy do walki o trofea stanie pojazd hybrydowy.
Po wprowadzeniu zmian w przepisach umożliwiających start takim pojazdom inżynierowie Audi skonstruowali prototyp R18 e-tron quattro, który dałby szansę czterem pierścieniom na sukces. Przednia oś wozu będzie miała napęd hybrydowy, zaś tylna - konwencjonalny.
Dzięki w pełni elektronicznie sterowanemu odzyskiwaniu energii wały napędowe przenoszą siłę do silnikowej jednostki napędowej (MGU). Tam energia hamowania zamienia się w energię elektryczną. Zamontowane przetwornice przetwarzają tą energię z prądu zmiennego w stały, który zasila akumulator kinetyczny. Prąd rozpędza działające w próżni koło zamachowe do 45 000 obr/min. Odzyskana energia może być ponownie wykorzystana i zasila wtedy silniki elektryczne napędzające przednie koła. Na krótki czas można uzyskać na tej osi 204 KM.
Audi na Le Mans to auto o sporych rozmiarach. Długość 4,65 m i szerokość dwóch metrów robią wrażenie. Cała jednostka napędowa została zainstalowana z włókna węglowego.