Hurtowa zniżka na mandaty? Możliwa tylko teoretycznie.

Jeśli kierowca nie płaci mandatów, sprawa zostaje kierowana do sądu, a ten może ukarać kierowcę grzywną. Maksymalna wysokość takiej kary to 5 tysięcy złotych. Teoretycznie może to obniżyć łączną sumę, jaka wynikałaby ze zgromadzonych wykroczeń.

Wbrew pozorom, skierowanie sprawy do sądu, gdy uważamy, że nałożona sankcja jest niesłuszna albo niesprawiedliwa, pozwala na jej wyjaśnienie (przynajmniej teoretycznie). Jeśli uznane zostaną nasze racje, to mamy szansę na odstąpienie od wymierzenia kary. Ale musimy się liczyć także z tym, że po stwierdzeniu złamania prawa, sąd może zasądzić wyższą kwotę do zapłaty niż ta, wynikająca z taryfikatora mandatów.

W przypadku, gdy ma się na koncie kilka wykroczeń (a przy obecnym stanie prawnym, możliwe jest ich błyskawiczne zgromadzenie), skierowanie sprawy do sądu może paradoksalnie oszczędzić nieco pieniędzy. Ale to teoria wymagająca złożenia się w całość kilku istotnych czynników. Więcej szczegółów w materiale wideo.

Zobacz akcesoria zimowe marki THULE >>