Honda w Genewie: japońskie nowości
Samochody Hondy od lat uważane są za jedne z najbardziej bezawaryjnych. Nie przekłada się to jednak na finansowy sukces w Europie. Niebawem wiele może się jednak zmienić. Podczas salonu samochodowego w Genewie Honda zaprezentowała kilka nowości, które mają zmienić tę sytuację.
Najważniejszą nowością Hondy był koncepcyjny model Civic Tourer. Oferowany przez Hondę kompakt po raz pierwszy od lat pojawił się w wersji kombi. Nadwozie auta zostało utrzymane w dynamicznym, niemal sportowym stylu. Tył samochodu tuż za przednim słupkiem zaczyna lekko opadać, dzięki czemu auto nie jest ciężkie wizualnie. Ściętej linii dachu towarzyszą wyraźne przetłoczenia nad tylnymi kołami. Uwagę zwracają wyjątkowo niskie okna za oparciem kanapy. Nadaje to autu smukłości, ale nieco obniża funkcjonalność. Dach Civica Tourera kończy się niewielkim spojlerem. Całość prezentuje się bardzo korzystnie i mamy nadzieję, że w niezmienionej formie trafi do seryjnej produkcji.
Inną nowością Hondy, która ma zdobyć dla japońskiej firmy serca Europejczyków, jest model CR-V z silnikiem 1.6 i-DTEC. Zlokalizowany pod maską motor Diesla z aluminiową głowicą i blokiem rozwija moc 120 KM przy 4000 obr./min. i oddaje do dyspozycji kierowcy moment obrotowy o wartości 300 Nm. Osiągany przy 2000 obr./min.
(fot. Tomasz Budzik) Powrotem sportowej legendy Hondy ma być nowy NSX. Koncepcyjny samochód japońskiej marki uderza urodą i dojrzałością. Nie ma tu co prawda miejsca na stylistyczne wolty, ale możemy oglądać świetnie wyglądające, pełnokrwiście sportowe auto. Sercem NSX-a ma być umieszczony centralnie silnik V6 z bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Czas pokaże, czy nowości Hondy przysporzą jej klientów. Wiele jednak wskazuje na to, że w przypadku Civica w wersji kombi, tak właśnie będzie.
tb, moto.wp.pl