Ucieczka od korzeni?
Honda Civic, która zadebiutowała w 2006 roku, zawierała szereg nowatorskich rozwiązań, takich jak np. płyta podłogowa z centralnie umieszczonym zbiornikiem paliwa, dzięki której samochód mógł się pochwalić bardzo praktycznym i przestronnym wnętrzem. Model zaprojektowano z myślą o rynku europejskim. Samochód wyróżniał się futurystycznym wyglądem, a jednocześnie pozostawał niezwykle praktyczny. Jego funkcjonalność była większa za sprawą dużego bagażnika i systemu siedzeń, umożliwiającego nie tyko składanie oparć, ale również podnoszenie siedzeń - w celu stworzenia przestrzeni ładunkowej za pierwszym rzędem foteli.
Producent zapowiada, że nie będzie wersji trzydrzwiowej. Taka jest najnowsza, 9 już generacja Hondy Civic. Jaki cel przyświecał pracującym nad nią inżynierom? Poprawić to, na co narzekali klienci. - Poprzedni model był jak nastolatka. Teraz mamy dojrzałą kobietę z bogatym wnętrzem - zapewnia Andrzej Wrzosek z Honda Poland i dodaje, że auto ma się pojawić w naszych salonach na początku marca. Prawdopodobnie będzie droższe od poprzedniego modelu o ok. 1000 - 2000 zł.