Trwa ładowanie...
19-10-2011 11:25

Honda Civic 1.8: przybysz z planety Ziemia

Honda Civic 1.8: przybysz z planety ZiemiaŹródło: Auto Świat/autoswiat.pl
d2qfa0p
d2qfa0p

| [

]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- | Ósma generacja Hondy Civic w wersji hatchback to jedno z najbardziej rozpoznawalnych aut kompaktowych. Gdy debiutowała w 2005 roku, była objawieniem, a jednocześnie zapowiedzią tego, czego można się spodziewać w przyszłości ze strony stylistów samochodowych. Okazuje się jednak, że Japończycy znacznie wyprzedzili swoją epokę, bo nawet obecnie projektowane kompakty konkurencji nie są tak odważne i nie wzbudzają tylu kontrowersji.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Mimo że futurystyczna sylwetka Civica też nie wszystkim się podoba, firma nie musi narzekać na niską sprzedaż tego modelu. Jednak na polskim rynku o popularności dorównującej przynajmniej zainteresowaniu Oplem Astrą III nie ma mowy. Co ciekawe, Civic wcale nie jest dużo droższy od kompaktowych rywali. Co więc stanęło na przeszkodzie jeszcze lepszej sprzedaży? Część potencjalnych klientów, nawet jeśli zaakceptowała sylwetkę rodem z „Gwiezdnych Wojen”, prawdopodobnie przestraszyła się ograniczonej funkcjonalności.

d2qfa0p

Jak się okazuje, zupełnie niepotrzebnie. Owszem, wszystko w tym aucie wydaje się niestandardowe, ale akurat funkcjonalność pozostała na dobrym poziomie. Jedno, co należy skrytykować, to ograniczona widoczność do tyłu – nie dość, że szyby są malutkie, to na dodatek tylną częściowo przesłania spoiler. Można się jednak do tego przyzwyczaić, podobnie zresztą jak do udziwnionego kokpitu z dużą liczbą wyświetlaczy i rozproszonymi przełącznikami. Po kilku przejażdżkach nawet uruchamianie auta przyciskiem z lewej strony kierownicy nie powinno nikogo irytować – wcześniej i tak trzeba włożyć kluczyk do tradycyjnej stacyjki i go przekręcić.

Mile na pewno zaskakuje obszerne wnętrze, gdyż kształt zewnętrzny tego nie zapowiada. Tymczasem Civic to pełnowymiarowy kompakt, który może funkcjonować jako auto rodzinne, mimo że na to nie wygląda. Oczywiście, temu zadaniu lepiej sprosta wersja 5-drzwiowa – 3-drzwiową pozostawmy osobom, które nie muszą przejmować się montażem fotelików dziecięcych. Nawet w najspokojniejszych odmianach przednie fotele są ukształtowane tak, że zapewniają dobre trzymanie boczne – w niektórych wersjach na siedzeniach zastosowano specjalną tkaninę antypoślizgową.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Nieźle prezentuje się seryjne wyposażenie, obejmujące m.in. 6 airbagów, „elektrykę” i w większości odmian ESP oraz automatyczną klimatyzację. Jak na klasę kompakt, rewelacyjnie prezentuje się bagażnik. Nie dość, że zmieści się w nim aż 455 l, to na dodatek po złożeniu tylnej kanapy powstaje płaska podłoga i 1352-litrowa przestrzeń. Tak więc bez obaw: nie zapomniano o tym, że auto ma nie tylko wyglądać, lecz także być przydatne na co dzień.

d2qfa0p

Kilkuletnia obecność na rynku powoduje, że coraz łatwiej kupić sprawiający dobre wrażenie egzemplarz od pierwszego właściciela. Do tej pory nie było to takie proste. Owszem, ofert nie brakowało, ale w zdecydowanej większości dotyczyły aut sprowadzonych z zagranicy z mniejszymi lub większymi uszkodzeniami. Ich eksploatacja może być bardziej roblematyczna niż regularnie serwisowanych i nigdy nie uszkodzonych Civiców.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Ceny na rynku wtórnym zaczynają się od 32 tys. zł w przypadku wersji podstawowych z motorem 1.4 (dotyczy egzemplarzy budzących zaufanie). Bardziej interesującą odmianę z silnikiem benzynowym 1.8 kupimy za około 36 tys. zł, a na wersję z dieslem trzeba przygotować o około 10 tys. zł więcej. Czy warto tyle dołożyć? Mimo krótkich doświadczeń Hondy z dieslami motor 2.2 i-CTDi o mocy 140 KM można uznać za bardzo udany, ale wydatek zwróci się dopiero po przejechaniu około 100 tys. km, czyli w przypadku przeciętnego kierowcy po 4-5 latach.

d2qfa0p

Ponadto wybór Civiców w wersji wysokoprężnej jest bardzo ubogi, a wśród aut z jednostkami benzynowymi znacznie łatwiej o egzemplarz, któremu można zaufać. Oferta benzyniaków nie jest duża i ogranicza się właściwie do trzech silników: 1.4/83 KM, 1.8/140 KM i zarezerwowanego dla wersji Type-R 2.0/201 KM. Ta ostatnia propozycja przypadnie do gustu tylko osobom żądnym sportowych wrażeń – auto przyspiesza do „setki” w 6,6 sekundy. Nie jest to jednak dobry wybór do codziennej jazdy z powodu sztywnego zawieszenia. Wersje ze słabszymi jednostkami mają bardziej komfortowe podwozie.

Silnik 1.8, który choć kręci się bardzo wysoko, nie ogłusza kierowcy, niezależnie od biegu jest chętny do pracy i spala przy tym niezbyt dużo paliwa – średnio około 7-7,5 l/100 km. 140 osiąganych przez niego koni mechanicznych zapewnia bardzo dobre przyspieszenie (8,9 s od 0 do 100 km/h) i poczucie zapasu mocy w każdej sytuacji. Tego niestety czasami zabraknie w Civicu z mniejszym benzyniakiem 1.4/83 KM. To jednostka dobra dla ludzi, którzy zazwyczaj jeżdżą tylko na krótkich trasach lub w dużych miastach. W stosunku do motoru 1.8 różnica w osiągach okazuje się ogromna, ale zużycie paliwa nie jest spektakularnie niższe.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Dlatego też warto wybrać większy motor, który doskonale sprawdzi się zarówno w mieście, jak i na trasie. Ten silnik godny jest polecenia również ze względów trwałościowych i niskich kosztów obsługi. Niezwykle rzadkie są przypadki jego niedomagań w tak młodym aucie, jak Civic VIII. Nawet najstarsze egzemplarze tego modelu sporadycznie mają przebieg większy niż 100 tys. km. Warto zauważyć, że przy takim przebiegu trzeba będzie więcej zapłacić za przegląd w ASO, ze względu na konieczną co 100 tys. km regulację luzu zaworowego. Standardowy koszt 715 zł, obejmujący: sprawdzenie auta oraz wymianę oleju, filtra powietrza i przeciwpyłkowego, z powodu regulacji luzu zaworowego wzrośnie o 500 zł. Jeśli dodatkowo okaże się, że konieczna jest wymiana np. klocków lub płynu hamulcowego, łączny koszt wzrośnie o kolejne kilkaset złotych.

d2qfa0p

Pocieszyć się można tym, że następny przegląd po 20 tys. km będzie już dużo tańszy, a rozrząd napędza trwały łańcuch niewymagający wymiany. Poza tym auto na tyle solidnie wykonano, że nie będzie poważnych powodów do odwiedzenia ASO przed następnym przeglądem. Niestety, drobne nieprawidłowości mogą się przytrafić. Prawdopodobnie dlatego, że Civica nie montują japońskie ręce, lecz fabryka w Anglii (dotyczy tylko hatchbacka).

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Trudno to ocenić, faktem jest jednak, że egzemplarze z początku produkcji wymagały drobnych poprawek, np. z powodu trzasków tapicerki i hałasów z tylnego zawieszenia, zdarzały się też problemy z regulacją hamulca ręcznego. Tego typu usterki w autach regularnie serwisowanych w ASO z pewnością są już usunięte, lepiej więc nawet nieznacznie przepłacić, ale kupić egzemplarz, który był regularnie obsługiwany w stacji autoryzowanej. Niestety, mając na uwadze długoletnią jazdę Civikiem, warto co pewien czas przeprowadzić kontrolę zabezpieczeń antykorozyjnych – po rozebraniu naszego długodystansowego egzemplarza okazało się, że gdzieniegdzie pojawiły się pierwsze ślady rdzy.

d2qfa0p

Gdyby awaryjność była większa, problem stanowiłaby dość wysoka cena części oryginalnych. Na szczęście taśmy potrzebne do wygłuszenia tapicerki nie są zbyt drogie. Coraz łatwiej można też znaleźć części eksploatacyjne wśród tanich zamienników. Na razie jednak warto trzymać się obsługi w ASO.

Podsumowanie - Honda Civic VIII generacji wciąż wygląda jak studium auta przyszłości. Na szczęście w tym przypadku można do niego wsiąść i jeździć, czerpiąc wiele przyjemności. Trzeba za to sporo zapłacić, bo ceny tego modelu nie są niskie, zwłaszcza z silnikiem Diesla. Przeciętnemu użytkownikowi w zupełności powinien jednak wystarczyć motor benzynowy 1.8/140 KM, który sprawia, że Civic ma uniwersalny charakter. Mocnym punktem tej wersji jest niezawodność układu napędowego – nie zdarzają się już poważne uszkodzenia skrzyń biegów, jak miało to miejsce w poprzedniku. Czasami jednak coś w aucie zaskrzypi, zupełnie jak nie w Hondzie.

tb/

d2qfa0p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qfa0p
Więcej tematów