Trwa ładowanie...
06-01-2015 09:40

Hołowczyc: współczuję Małyszowi

Hołowczyc: współczuję MałyszowiŹródło: PAP/EPA
dx4p2h5
dx4p2h5

Krzysztof Hołowczyc bardzo żałuje, że już na drugim etapie swoją przygodę z tegorocznym Rajdem Dakar musieli zakończyć Adam Małysz i Rafał Marton. Buggy polskiej załogi nie wytrzymało trudów odcinka i na 35 kilometrów przed metą etapu doszło do wybuchy. Samochód spłonął doszczętnie.

Katastrofalna eksplozja na końcówce drugiego etapu zniweczyła plany Małysza o ukończeniu Dakaru w pierwszej '10'. Po przejechaniu blisko 500 oesowych kilometrów, prowadzone przez Małysza Buggy zapaliło się. Załoga Orlen Teamu nie mogła nic zrobić. Samochód spłonął, a Małysz i Marton musieli wycofać się z dalszej rywalizacji.

- Bardzo żałuję, że rajdu nie ukończą Adam Małysz i Rafał Marton. Dakar to bardzo ciężki maraton nie tylko dla kierowców i pilotów, ale także dla maszyn. W tym przypadku zawiódł sprzęt - powiedział na mecie Krzysztof Hołowczyc.

"Hołek" w San Juan zameldował się z czwartym czasem. Przez cały czas jechał bardzo mądrze i do końca utrzymał koncentrację pomimo morderczych warunków. - To był bardzo wyczerpujący dzień. Mieliśmy mało czasu na odpoczynek po wczorajszym etapie. Trasa była bardzo trudna, piaszczysta i długa, był to najdłuższy etap podczas całego rajdu. Ostatnie 40 km to prawdziwy egzamin. Jechaliśmy w kurzu, widoczność była słaba. Ponadto nierówny teren przy szybkiej jeździe dał nam się we znaki. Musieliśmy się kilkakrotnie zatrzymywać, czuliśmy się jak na karuzeli. Ze względu na poziom trudności dzisiejszego odcinka jestem tym bardziej zadowolony z naszego występu. Pomału z Xavierem realizujemy swój plan - skomentował doświadczony polski kierowca.

dx4p2h5

- Jedziemy spokojnie i rozważnie, trzymając się jednocześnie blisko czołówki. Podczas dzisiejszego dnia było w stawce sporo zamieszania, zmian, tasowania, ale my jechaliśmy cały czas maksymalnie skoncentrowani. Oczywiście naszym celem jest pięcie się powoli w klasyfikacji generalnej. Mam nadzieję, że z etapu na etap będziemy zbliżać się do podium i na nim skończymy całą rywalizację - zakończył Hołowczyc.

_ Opracował: MR _

dx4p2h5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx4p2h5
Więcej tematów