Hołowczyc: Dakar to nieuleczalna choroba
"Piekło Dakaru" - to tytuł wydanej właśnie książki, której autorami są dziennikarzy motoryzacyjny Julian Obrocki i Krzysztof Hołowczyc. Popularny polski kierowca rajdowy przedstawia w niej Rajd Dakar jako o nieuleczalną chorobę i przyznaje, że nie spocznie, dopóki go nie wygra.
"Ledwo żyję, ale jak auto się nie psuje, to ten rajd coraz bardziej mi się podoba. W wielu momentach, kiedy zawodna technika lub pustynia są silniejsze od człowieka, nienawidzę tego rajdu. Ale... kocham go coraz bardziej" - to jeden z fragmentów "Piekła Dakaru".
- Ta książka miała być podsumowaniem wygranego Rajdu Dakar - mówi "Hołek" i dodaje, że już w tym roku była szansa na zwycięstwo, ale nadzieje legły w gruzach przez jedną drobną część jego rajdowego Mini.
Hołowczyc wyznaje też, że po pierwszym starcie w Dakarze przysiągł sobie, iż już nigdy więcej nie weźmie w nim udziału i... od tego czasu startuje w nim co rok.
- Te zawody to nieuleczalna choroba. A ja choruję podwójnie, bo zawziąłem się, żeby wygrać ten cholerny rajd! - zdradza znany polski rajdowiec, cytowany przez "Super Express".
WP.PL/Super Express