Trwa ładowanie...
d45ovf3
07-10-2007 17:47

Hiszpan Coma i Francuz Lavieille wygrali Rajd Faraonów

d45ovf3
d45ovf3

Hiszpan Marc Coma w konkurencji motocyklistów oraz Francuz Christian Lavieille, jadący Nissanem Navara, wygrali Rajd Faraonów, przedostatnia eliminację mistrzostw świata 2007 w rajdach terenowych. Ostatnia impreza z tego cyklu - Rajd Dubaju odbędzie się na przełomie października i listopada.

W Rajdzie Faraonów nie wystąpili polscy motocykliści. Jacek Czachor, znajdujący się na czele klasyfikacji MŚ w klasie 450 ccm, i Jakub Przygoński (obaj Orlen Team) nie startowali, gdyż nie otrzymali na czas motocykli, które utknęły podczas odprawy celnej z powodu źle wypełnionych przez spedytora dokumentów. Rajdu nie ukończył Krzysztof Hołowczyc i jego belgijski pilot Jean-Marc Fortin (Nissan Navara), którzy wycofali się na piątym etapie z powodu kontuzji kręgosłupa polskiego kierowcy.

Czachor pozostał liderem mistrzostw świata bowiem jego najgroźniejszy rywal, Chilijczyk Francisco Lopez nie ukończył rajdu. Polak miał przypieczętować tytuł mistrza świata w klasie 450 ccm, a do pełni szczęścia wystarczyło mu zajęcie trzeciego miejsca.

"Trudno się cieszyć z pecha rywala, ale rzeczywiście jego błąd pozwolił mi na zachowanie pozycji lidera mistrzostw świata. Na trasie szóstego etapu Lopez miał groźnie wyglądający wypadek. Podobno motocykl jest mocno zniszczony, ale mojemu rywalowi nic poważnego się nie stało. Jest tylko mocno poobijany. Ja dobrze pojechałem cztery poprzednie eliminacje i zgromadziłem sporo punktów. Mam nadzieję, że to wystarczy, aby w Dubaju, podczas ostatniej imprezy w sezonie, przypieczętować tytuł" - powiedział po zakończeniu Rajdu Faraonów Jacek Czachor.

d45ovf3

Kapitan Orlen Teamu musi zająć co najmniej trzecie miejsce w swojej klasie podczas UAE Desert Challenge, aby zdobyć tytuł. Rajd rozpocznie się 28 października.

Pocieszające wieści napływają na temat stanu zdrowia Krzysztofa Hołowczyca. Po skoku na trasie 5. odcinka specjalnego kierowca poczuł silny ból i przerwał jazdę. Szczegółowe badania, przeprowadzone w Kairze, wykazały kompresyjne pęknięcie jednego z kręgów. Stan Hołowczyca jest dobry, ale czeka go kilkutygodniowa rehabilitacja.

"Czuję się coraz lepiej. Najgorsza była chyba tak naprawdę sobota. Niestety kontuzja wpłynie na moje plany startowe. Co prawda, wkrótce powinienem być już w pełni sił, ale postanowiliśmy zrezygnować ze startu w Portugalii, który miał być kolejnym etapem przygotowań do Dakaru. Myślę, że zastąpimy to jakimiś testami. Bardzo się cieszę, że udało mi się przejechać wszystkie pustynne etapy Rajdu Faraonów. Te doświadczenia na pewno nie pójdą na marne. Wracając do mojego stanu zdrowia - wierzę, że z dnia na dzień będzie się poprawiać. W tej chwili mogę chodzić, normalnie się poruszać, wszystko działa, ale na pewno muszę być ostrożny" - powiedział Krzysztof Hołowczyc.

Klasyfikacja generalna Rajdu Faraonów 2007:

samochody

  1. Christian Lavieille (Francja/Nissan Navara) - 25:31.09
  2. Patrick Sireyjol (Francja/Bowler Wildcat) strata 1:59.46
  3. Jerome Pelichet (Francja/Bowler Wildcat) 3:35.55
  4. Abou Youssef (Etiopia/Buggy Cotel) 5:42.35
  5. Etienne Smulevici (Francja/SMG Original) 8:21.58
  6. Edmond Pelichet (Francja/Bowler Wildcat) 8:29.03 ...
  7. Piotr Beaupre, Jacek Lisicki (Polska/Bowler Wildcat) 33:55.41

motocykle

  1. Marc Coma (Hiszpania/KTM 660) 25:33.17
  2. Jordi Viladoms (Hiszpania/KTM 660) strata 17.42
  3. Paal Anders Ullevaalseter (Norwegia/KTM 660) 54.54
  4. Matteo Graziani (Włochy/KTM 690) 1:55.02
  5. Oscar Polli (Włochy/KTM 450) 2:54.08
  6. Olivier Pain (Francja/Yamaha WR 450E) 3:38.43
d45ovf3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d45ovf3
Więcej tematów