Hill przestrzega Hamiltona

Damon Hill, były mistrz świata Formuły 1, przestrzega Lewisa Hamiltona przed presją z jaką przyjdzie mu się zmierzyć w dalszej części sezonu. Hill uważa, że młody kierowca McLarena musi obmyślić strategię, która pomoże mu poradzić sobie z rosnącymi oczekiwaniami wobec jego osoby.

"Lewis przekona się, że to czego doświadcza obecnie to jeszcze nic. Gdy zacznie wygrywać zainteresowanie jego osobą wzrośnie pięciokrotnie. Będzie musiał sobie z tym poradzić. Wymaga to dojrzałości. Lewis wygląda jednak na dojrzałego faceta. Jenson Button szybko przekonał się, że bycie w centrum uwagi jest fajną sprawą, ale może czasem obrócić się przeciwko tobie" - mówi Hill.

Inny były brytyjski mistrz świata Formuły 1, Nigel Mansell, jest zdania, że na pierwsze zwycięstwo Hamiltona nie będzie trzeba długo czekać. "Nigdy nie widziałem tak utalentowanego debiutanta jak on. Sezon rozpoczął fantastycznie. Niczego więcej nie można było od niego wymagać. Ten chłopak ma wszystko, by zostać przyszłym mistrzem świata Formuły 1" - uważa Mansell.

_ G.W. _