Heidfeld zadowolony z sezonu
Heidfeld jest zdania, że obecny sezon już teraz można uznać za udany. Team BMW nie tylko wykonał cel jaki postawił sobie przez sezonem - pierwsze w historii niemieckiego teamu zwycięstwo w wyścigu F1 - ale też osiągnął kilka mniejszych sukcesów.
- To bardzo dobry sezon. Udało nam się osiągnąć trzy najlepsze wyniki: pierwsze w historii teamu najszybsze okrążenie w wyścigu, pierwsze pole position oraz pierwsze zwycięstwo - podsumował Heidfeld.
Trochę bardziej krytycznie kierowca odnosi się do własnych poczynań za kierownicą bolidu F1.
- Miałem kilka udanych Grand Prix okraszonych świetnymi manewrami wyprzedzania i dobrymi rezultatami, jednak nie zawsze byłem zadowolony z wyników kwalifikacji - powiedział Niemiec.
Bez wątpienia w kwalifikacjach do wyścigów dużo lepiej od Heidfelda prezentuje się jego kolega z zespołu, Robert Kubica. To właśnie Polski kierowca dał BMW Sauber pierwsze pole position i zwycięstwo w wyścigu. Niemiec wierzy, że przewaga Kubicy wynika z różnych stylów jazdy obu kierowców.
- Robert jest lepszy ode mnie w pewnych sytuacjach na torze, np. w rozgrzewaniu opon w kwalifikacjach. Nasze różne style jazdy mają tu duże znaczenie. Swój styl określiłbym jako bardzo delikatny i przyjazny dla bolidu. To właśnie dzięki takiej jeździe udało mi się przejechać 41 okrążeń na jednym komplecie miękkich opon na początku czerwca w Kanadzie – kończy Nick Heidfeld.
_ KAR _