Heidfeld: weekend był dla mnie wspaniały
- Ten weekend był dla mnie wspaniały, jestem bardzo szczęśliwy - powiedział po wyścigu o Grand Prix Belgii Nick Heidfeld. Niemiec ukończył rywalizację na trzecim miejscu.
- Wystartowałem lepiej niż zawodnicy przede mną. Zdecydowałem jechać po zewnętrznej, ale na dojeździe do pierwszego zakrętu Heikki Kovalainen uderzył w mój bolid. Miałem szczęście, że mój bolid nie został uszkodzony. Straciłem jednak kilka pozycji - powiedział Heidfeld.
- W późniejszej części wyścigu byłem w stanie odzyskać kilka miejsc. Po tym, jak zaczęło padać zdałem sobie sprawę, że kolejne okrążenie może być już bardzo ciężkie i zjechałem do boksu po deszczowe opony. Kiedy wyjechałem z pit lane otrzymałem informację, że do mety są jeszcze dwa okrążenia. Nie widząc żadnych samochodów przed sobą bałem się, że decyzja o zmianie opon była błędna. Jednak koniec końców opłacało się. To była decyzja "wszystko albo nic" - zakończył Heidfeld.
_ RAF _