Heidfeld: Monaco to zwariowane miejsce
- Jestem prawdziwym fanem wąskich uliczek w Monaco. Ten tor nie wybacza najmniejszych choćby błędów. Jeśli wypadniesz z trasy, nie ma gdzie jechać bo wszędzie są bariery - mówi przed GP Monaco Nick Heidfeld.
- Zawsze lubię tu przyjeżdżać. Jednak na dłuższą metę trudno tu wytrzymać. Dlatego też kilka lat temu zdecydowałem się przenieść do Szwajcarii.
_ RAF _