Heidfeld bardziej solidny od Kubicy?
W klasyfikacji generalnej MŚ sprawa jest jasna - weteran torów Heidfeld zdobył 61 punktów i zajął piąte miejsce. W pierwszym pełnym sezonie Kubica zgromadził 39 punktów i skończył cykl 17 wyścigów na szóstej pozycji. Teoretycznie nie ma dyskusji - 22 punkty różnicy to największa dysproporcja w obrębie jednego zespołu w tym sezonie.
Jednak punktacja końcowa nie zawsze dowodzi prostego założenia, że lepszy kierowca zdobywa więcej punktów.
W większości elementów w tym sezonie przewagę miał więc Heidfeld. Czy to świadczy, że jest lepszym kierowcą? Niemiec korzysta na tym, że w BMW Sauber ma status tego pierwszego. Heidfeld jest także bardziej doświadczony i dzięki temu kilka punktów mu nie uciekło.
Kubicy odwrotnie. Polak ryzykował często i to przeważnie nie popłacało. Ale bezkompromisowość Kubicy na torze zrobiła z niego jednego z najbardziej efektownych zawodników. Walka z Hamiltonem we Francji, fantastyczny wyścig z Massą na ostatnich kilometrach w Japonii czy wyprzedzenie Alonso w Brazylii to nie wszystkie pokazy Polaka, który na torze nie ma szacunku dla mistrzów.
Heidfeld na początku sezonu kilkakrotnie pokonał na torze Alonso. Mimo to ma opinię kierowcy bezbarwnego, lecz zarazem solidnego. Solidniejszego od Kubicy.
_ Więcej w Gazecie Wyborczej" _