Heideld zadowolony z treningów

Nick Heidfeld po kompletnie nieudanym weekendzie w Monte Carlo, w Kanadzie podczas piątkowych treningów udowodnił, że nie zapomniał, jak się jeździ bolidem F1. Niemiec uzyskał czwarty oraz szósty czas treningów i podobnie jak Robert Kubica był zadowolony z przebiegu piątkowych treningów.

- Podczas porannej sesji pokonałem jedno okrążenie instalacyjne na oponach przeznaczonych na mokrą nawierzchnię. Szczęśliwie pod koniec tej sesji tor wysechł i byłem w stanie przejechać kilka okrążeń na "suchych" oponach. Okazało się to wystarczające do zdobycia informacji przed drugą piątkową sesją - powiedział niemiecki kierowca.

- Dzięki temu wprowadziliśmy w ustawieniach bolidu kilka zmian. W drugiej sesji zawsze kiedy jechałem na świeżym komplecie opon gdzieś na torze pojawiała sie żółta flaga. Mimo to przejechaliœmy dużo okrążeń i nie mieliśmy żadnych problemów technicznych - zakończył Heidfeld.