Trwa ładowanie...
wiadomości
06-03-2008 12:20

Handlował narkotykami z samochodu

Handlował narkotykami z samochodu
dx6ja5q
dx6ja5q
fot. Maria Gąsecka
Źródło: fot. Maria Gąsecka

Policjanci z Ochoty, w okolicach Dworca Zachodniego, zatrzymali 22-letniego handlarza narkotyków. W peugeocie, z którego prowadził handel, znaleźli 2100 działek różnych środków odurzających, w tym amfetaminy, kokainy i marihuany oraz sprzęt do ich porcjowania. Robertowi Z. grozi teraz nawet do 8 lat więzienia.

Funkcjonariusze już od dłuższego czasu rozpracowywali handlarzy narkotyków. Kryminalni dowiedzieli się o młodym mężczyźnie, który z samochodu handluje środkami odurzającymi w okolicach Dworca Zachodniego. Gdy ustalili, kto może być zamieszany w ten proceder przystąpili do działania.

Zaczęli obserwować okolice dworca. W pewnej chwili podjechał peugeot. Funkcjonariusze czekali na rozwój sytuacji. Do auta podszedł mężczyzna i wsiadł do środka, wtedy kryminalni wkroczyli do akcji. Zatrzymali 22-letniego Roberta Z. i jego rówieśnika, Jana M. Podczas przeszukania, znaleźli u kierowcy dwa woreczki wypełnione kokainą. Oprócz tego w samochodzie zabezpieczyli dwa worki foliowe z marihuaną, torebkę z amfetaminą i dwie kule owinięte taśmą, każda po 100 gramów marihuany i amfetaminy. Diler miał też wagę elektroniczną, łyżeczkę, torebki strunowe i inne przedmioty służące do porcjowania narkotyków. Kryminalni sprawdzili też mieszkanie handlarza. W lokalu i przy miejscu parkingowym zabezpieczyli kolejne narkotyki. Tym razem specjalnie wyszkolony pies znalazł dwie torby reklamowe z amfetaminą i marihuaną.

dx6ja5q

W sumie policjanci zabezpieczyli 2100 działek różnego rodzaju narkotyków, w tym amfetaminy, marihuany i kokainy. Robert Z. i Jan M. trafili do komendy przy ulicy Opaczewskiej. Podczas wstępnego przesłuchania Robert Z. przyznał się do handlu narkotykami. Schemat jego działania był zawsze taki sam. Parkował auto zawsze w okolicach Dworca Zachodniego i czekał na klientów. Gdy ktoś się do niego zgłosił, dzielił w samochodzie narkotyki na porcje i sprzedawał je głównie warszawskiej młodzieży.

Za handle narkotykami grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

dx6ja5q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx6ja5q
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj