Bielscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 40 i 28 lat, podejrzanych o handel narkotykami i posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków szacuje się na blisko 200 tysięcy złotych. Podczas próby ucieczki przestępcy staranowali policyjny radiowóz.
Policjanci od dłuższego czasu obserwowali dwójkę bielskich dilerów. Wieczorem na ulicy Bestwińskiej funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę. Sprawcy poruszający się peugeotem nie zatrzymali się do kontroli drogowej. Widząc oznakowany radiowóz, dodali gazu i wjechali na pobliską posesję. Podczas próby ich zatrzymania usiłowali potrącić policjantów. Kierowca auta wykonał gwałtowny manewr, przejechał przez przydrożny rów i usiłował przedostać się z powrotem na ulicę. Wtedy staranował nieoznakowany radiowóz i przejeżdżający tą ulicą inny samochód osobowy.
Policjanci oddali strzały ostrzegawcze. Dobiegli do peugeota i w efekcie szybkiej i skutecznej akcji zatrzymali dwóch mężczyzn. Chcąc uniknąć zatrzymania sprawcy zachowywali się agresywnie. Błyskawicznie ich obezwładniono i zakuto w kajdanki. W ich samochodzie odnaleziono ponad 2,2 kilograma amfetaminy, tj. przeszło 20 tysięcy porcji dilerskich o wartości blisko 200 tysięcy złotych, które zamierzali wprowadzić do obrotu. W mieszkaniu starszego ze sprawców odnaleziono ponadto 6,20 grama amfetaminy, 1,23 grama marihuany, dwie wagi elektroniczne, gotówkę w kwocie blisko 60 tysięcy złotych oraz koszulkę z napisem "Policja".
Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa grozi im do 10 lat więzienia.
Źródło: Komenda Główna Policji