Handlarz sprzedawał rozbite BMW jako bezwypadkowe
W komisie w Gubinie oferowane było efektowne BMW 645 Cabrio. Niestety, po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że samochód jest powypadkowym bublem. Wtedy do akcji wkroczyła reporterka "Turbo kamery".
Niestety cały czas popularnym procederem wśród nieuczciwych sprzedawców samochodów jest sprowadzanie z USA całkowicie rozbitych aut, a następnie, po naprawach, oferowanie ich w Polsce jako bezwypadkowe. Oszuści myślą, że fakt, że pojazd został przywieziony z daleka pozwoli ukryć prawdę. Jednak posiadając numer VIN samochód można sprawdzić na specjalnych stronach w internecie.
Tak było w przypadku BMW z Gubina. Sprzedawca nawet starał się wytłumaczyć jego wyjątkowo konkurencyjną cenę - kilkadziesiąt tysięcy zł niższą niż normalnie. Jak mówił, spowodowane to miało być zużytym zawieszeniem. Po konfrontacji ze zdjęciami rozbitego auta z USA nie przyznawał się do winy i do akcji musiała wkroczyć policja.
źródło: TVN Turbo
sj, Wirtualna Polska