Hamilton rozważa zakończenie kariery
Lewis Hamilton rozważa odejście z McLarena oraz zakończenie kariery sportowej. Takie sensacyjne informacje podał po wyścigu o GP Malezji angielski dziennik "The Sunday Times".
Brytyjski kierowca zdaniem dziennikarzy z Wysp ma dosyć afery związanej z sytuacją jaka miała miejsce podczas GP Australii. Przypomnijmy, że w Melbourne na tor po wypadku Kubicy z Vettelem wyjechał samochód bezpieczeństwa. Po tym fakcie Jarno Trulli wypadł na chwilę z toru i został wyprzedzony przez Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk wyraźnie zwolnił, więc Trulli wrócił na trzecią pozycję i dojechał na niej do mety. Hamilton po wyścigu utrzymywał, że nie zwolnił celowo.
Kiedy kłamstwo wyszło na jaw kierowca McLarena zwołał konferencje prasową przed GP Malezji i przeprosił wszystkich za swoje zachowanie. Hamilton przyznał, że to zespół mu doradził, aby okłamał sędziów, a on zawsze robi to czego team od niego wymaga.
Dziennikarze "The Sunday Times" twierdzą, że brytyjski kierowca ma żal do swojego zespołu i zarzuca mu naruszenie jego dobrego imienia. Szef zespołu McLarena Martin Whitmarsh zdementował jednak doniesienia angielskiego dziennika twierdząc, że Lewis czuje się współwinny sytuacji w jakiej znalazł się cały zespół. - Zapytaliśmy Anthony'ego (ojciec Lewisa Hamiltona) czy te informacje są prawdziwe, ale on zaprzeczył - powiedział Whitmarsh.
_ MR _