Hamilton: jestem tak dobry jak Senna!
Lewis Hamilton do najskromniejszy ludzi na naszej planecie z pewnością nie należy. Swoją wypowiedzią po Grand Prix Singapuru wprawił jednak w osłupienie nawet najstarszych dziennikarzy.
Nie od dziś wiadomo, że młody kierowca McLarena ma o sobie bardzo wysokie mniemanie. Podczas przesłuchania w Paryżu w związku z karą po Grand Prix Belgii Hamilton powiedział do adwokata Ferrari: _ - Ścigam się od ósmego roku życia i jestem najlepszym kierowcą na świecie! _
Wydaje się, że tym razem nieco przesadził...
_ - Wiem, że jestem równie dobry jak Ayrton Senna! _ - wypalił Hamilton wprawiając w osłupienie nawet najstarszych komentatorów Formuły 1. O sprawie napisał niemiecki serwis _ sport.de _.
Czemu piszemy o tym dopiero teraz? Zastanawiające, że tej wypowiedzi nie przytoczył żaden z brytyjskich dzienników, które zazwyczaj bardzo dużo miejsca poświęcają swojemu zawodnikowi. Podobnie rzecz miała się wypowiedzią podczas przesłuchania w Paryżu. Tę wiadomość potwierdzili z kolei przedstawiciele FIA, ale nieoficjalnie, aby oszczędzić zawodnikowi złej prasy.
_ RAF _