Gran Turismo przez Polskę
Osiemdziesiąt supersamochodów o łącznej mocy ponad 28 000 KM oraz warte w sumie 45 000 000 zł już w sobotę, 24 lipca przyjedzie do Gdyni. Tego dnia rozpocznie się szósta edycja imprezy Gran Turismo Polonia, która będzie nie lada gratką dla fanów szybkich aut. Na własne oczy będzie można zobaczyć modele, znane jedynie z internetu i folderów. Ariel Atom i Ferrari Italia to tylko niektóre z najciekawszych aut, biorących udział w GTP 2010.
Auta, które średnio potrzebują tylko 4 sekund by osiągnąć „setkę” pojawią się o godz. 15.00 na gdyńskim Skwerze Kościuszki. Po trzech godzinach konkursów dla publiczności oraz przywitaniu i prezentacji załóg kolumna superaut wyruszy do sopockiego hotelu Sheraton. W południe następnego dnia samochody biorące udział w Gran Turismo Polonia ruszą do stolicy Wielkopolski. O godz. 16.00 maszyny przybędą na poznańską ulicę Biskupa Baraniaka, gdzie przez trzy godziny odbywać się będą konkursy i pokazowe przejazdy.
Podczas kolejnych trzech dni Gran Tourismo Polonia przeniesie się na tor Poznań. Obserwowanie przejazdów uczestników imprezy będzie niestety niemożliwe, bo tor zostanie zamknięty dla publiczności.
- _ Na miejsce imprezy wybraliśmy Polskę, bo chciałem pokazać przyjaciołom piękno i gościnność kraju w którym spędzałem wiele razy wakacje. Bardzo mi się spodobał tor Poznań, będący idealnym miejscem na tego typu spotkanie _ - mówi Peter Ternströrm, organizator i pomysłodawca Gran Turismo Polonia. - _ W ubiegłym roku odwiedziło nas 40 tys. ludzi, którzy żywiołowo reagowali na widok pięknych samochodów. Teraz postanowiliśmy urządzić pokaz również w Gdyni. Myślę, że impreza będzie się z każdym rokiem rozwijać i osiągnie status motoryzacyjnego święta _ - dodał.
Od początku istnienia imprezy, czyli od 2005 r., najliczniej reprezentowanymi markami są Ferrari, Lamborghini i Porsche. Przybywające do Polski samochody są modelami unikatowymi, niespotykanymi w salonach. W większości przypadków są to zbudowane na ich bazie bolidy, którym bliższy jest tor wyścigowy niż publiczne drogi. W ramach Gran Turismo Polonia w Gdyni i na Torze Poznań pojawią się prawdziwe unikaty, jak: AC Cobra, Ford GT40 czy Ascari. W tym roku również zawitają do nas motoryzacyjne "białe kruki" takie jak Ariel Atom, Lamborghini LP 570 Superleggera, Ferrari 458 Italia czy Maserati Gran Turismo Cab. Wrażenie robią nie tylko osiągi, ale również ceny tych samochodów. Najtańszy z nich kosztuje 400 000 zł. Główną i najważniejszą częścią imprezy pozostają treningi na torze. Odbywają się one pod okiem wykwalifikowanych instruktorów i kończą egzaminem ostatniego dnia. Główną ideą treningów nie jest rozwijanie
największych prędkości, lecz znalezienie „idealnej linii przejazdu”. Jak pokazuje praktyka, nie jest to łatwe. W odróżnieniu od treningów np. w Formule 1 nie ma podziału na sesje treningowe. Uczestnicy wyjeżdżają na tor w dowolnym momencie, o ile nie znajduje się na nim zbyt wiele aut, a do pit-stopu zjeżdżają w momencie, gdy uznają to za stosowne.